Strona 80 z 127 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 791 do 800 z 1263

Wątek: Tysiak,ostatecznie pozbywam sie 15kg!

  1. #791
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    teraz wszystko na biednego agaska, tak?
    a ładnie to tak za plecami obgadywać

    hihihhi
    no bo tłuszcz jest potrzebny, no nie?
    bo inaczej witaminki A, D, E i K nie mają się w czym rozpuścić
    a są potrzebne

    Asinka: mi się wydaje, że jak przy tysiaku nic nie chudłaś
    to teraz możesz ewentualnie chudnąć jakiś kilogram na 1o tygodni...
    tak mi to z moich obliczeń wychodzi
    bo jak przy tysiaku niby stoi, tzn, że bilans = zero
    jak odejmiesz 1oo kcal na dzień
    to po tygodniu będziesz miała bilans = 7oo
    a po 1o tygodniach = 7ooo czyli 1 kg tłuszczu

    wiem, że to suchar
    ale tak to się liczy
    idź do lekarza serio
    może coś z tarczycą masz?
    i może zacznij ćwiczyć coś. tak chociaż na trochę, żeby zobaczyć czy coś się zmienia

  2. #792
    Guest

    Domyślnie


    ehhh no to mnie pocieszyłaś kg na 10tyg
    co ty miałaś z matmy ? ;/

    co do ruchu to mam tak:

    poniedziałek:
    2h wf w szkole
    2h kurs tańca towarzyskiego

    wtorek-nic lub 30min rowerek stacjonarny

    środa: czasem 1 h areobik lub 30min rowerka stacjonarnego

    czwartek:
    ok 2,5h taniec towarzyskie

    piatek:
    1h wf w szkole

    sobota: ok 3h taniec towarzyski

    niedziela: nic

    przecież ja mam dużo ruchu


    nie wiem chyba jednak dożeram więcej niż mi się wydaje
    jejka jejka :[ grrrrr.....

    to na pewno przez moje dożeranie!
    teraz nie będę
    poporostu nie będę nie chcę i nie mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  3. #793
    Guest

    Domyślnie

    grrr....
    pod koniec stycznia jestem umówiona do mojej "poradni cukrzycowej"
    tam jest dietetyczka
    MUSZĘ się do niej przejść ...

    a do prywatnego dietetyka... nie pójdę po pierwsz enie wiem gdzie
    po drugie nie mam kasy teraz na to

  4. #794
    Guest

    Domyślnie

    b. ciekawy topic:...


    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=421344#421344


    tlyko już sama nie wiem co myśleć...

  5. #795
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    heheh...pewnie że będę Was odwiedzać... i motywować :P

    Lalunia, jak mogłaś te orzeszki tak wsunąć?:P co to ma być?:P bo Ci z buta wyciągnę :P

  6. #796
    Guest

    Domyślnie

    sorry Agassi że tak na ciebie wyleciałam
    ale się kapkę wkórzyłam :/

  7. #797
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asinka3,
    ja wiem jedno od jedzenia się tyje, a od nie jedzenia sie chudnie. No nie ma inaczej, fakt to zależy też od organizmu i predyspozycji, sądzę, ze każdy ma taki idealny punkcik, trzeba go tylko znaleźć, ale w dietach jest tak, ze nie każdy chce szukać, bo to marnowanie czasu.
    Trzeba jesc nie wątpliwie, ale rozsadnie.

    Wiecie, jak odchudzałam sie pierwszy raz na przełomie marzec/czerwiec. Odchudzałam się z mamą, wtedy posiłki były gotowane pod Nas,chudsze itp. Wszyscy zauważyli, ze mój tata schudł, a przecież wcale sie nie odchudzał, to chyba Nasz nieswiadomy wpływ.

    Dziś tata przyniósł pachnace swieżutkie rogale, i sie oparłam, jestem z siebie dumna

    noemcia,
    pozwoliłam sobie na orzeszki i daktyle (uwielbiam) zeby nie sciagać czekoladowych pralinek z choinki

    To coś dzis zjadłam:
    -jogurt jogobella light
    -2 pomarańcze
    -spora garść orzechów
    -garść daktyli
    -1 mielony + gotowany groszek z marchewką bez żadnych ulepszaczy
    - 3 plastry szynki drobiowej
    -łyzka miodu

    ale od godziny 16:00 już nic do ust nie wzięłam, wiec to chyba nie wychodzi tak źle?
    staram sie nie jeść, po 16:00, a już napewno po 18:00 i co ja zrobie w wigilie?

    agassi,
    moze i obgadujemy, ale tylko same pozytywy zbłądziłaś kochana, nie widać Cię...

    Asinka3,
    ruszy sie zobaczysz! Długo juz tak? Moze to kolejny bunt organizmu, wiesz on nie lubi zmieniać kształtów i broni sie jak moze.

    Wiecie co słyszałam, ze jak waga stoi np. na dywanie, to waga moze dodać nawet do 2 kg, a jak na powierzchni np. płytkowej to jest mniej, sprawdziłam faktycznie, kg róznicy u mnie. Ale całe życie sie waże "na dywanie" to juz niech tak zostanie

  8. #798
    Guest

    Domyślnie

    no i się nie damy!!!!!!!!!!!!!




    Ruszy waga musi ruszyć!!!!!!!!!!!!!!

    długo już stoi a nawet rośnie ale to chyba przez to dziubanie moje

  9. #799
    Guest

    Domyślnie

    grrr.........


    znów miałam niski cukier

    dziś zjadłam <przez te niskie cukry> ok 960kcal
    a miało byc ok 850 góra

  10. #800
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no i w sumie dobrze że dobiłaś bardziej do tysiaka :P

Strona 80 z 127 PierwszyPierwszy ... 30 70 78 79 80 81 82 90 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •