Wątek: KLUB KRASNOLUDKA czyli MY niskiego wzrostu

na poczatku chcialabym cie przeprosic, ze cie tak zasypuje pytaniami... szukam rady u ciebie, bo jestes podobnego wzrostu i schudlas ponizej 50 kg, a to znaczy, ze mozna.. dzieki za wyczerpujace odpowiedzi.. zastosuje siedo twojej sugestii jedzenia 900 kcalco 2 dzien.. miejmy nadzieje, ze cos sie ruszy, no i wazne to przetrwac swieta, a na swieta jade do domku wiec bedzie ciezko
Co do twoich wynikow na kopenhaskiej.. schudlas cos?? widzisz jakas zmiane?? zmiane np w przemianie materii?? czy nic??
szukalam dzis w necie diety kopenhaskiej dla wegetarian ale nic nie znalazlam ...
a... i jeszcze jedno.. sprawa steppera.. mialas albo masz stepper?? jesli masz to czy cwiczysz i jakie daje rezultaty...
Tak w ogole jaka ty mialas wage startowa?? i jak schudlas?? caly czas na 1000 kcal czy probowalas innej diety??
ok, juz cie nie mecze
pozdrawiam

Hejka, wcale mnie nie meczysz, pytaj o co chcesz.
Ok, pisze Ci juz o moich wynikach, bo doczekac sie chyba nie mozesz hihi, jeszcze jej nie skonczylam, wiec rezultaty bedzie widac za jakis czas. Jestem na 9 dniu jak na razie i dzis sie nie wazylam. Zwaze sie jak skoncze i dolacze fotke, bo spodnie zaczely byc luzniejsze hihi Ale tak na prawde waga wadze nie rowna i to wszystko zalezy ile sie je, ile spala i ile pije. Napisze na koniec diety o rezultatach, na razie sa takie, ze waze... no przyznam sie 48 kg. To chyba idealna waga dla mnie, choc jeszcze na nogach mi sporo zostalo - i wcale nie przesadzam.
Pytasz o moj punkt kulminacyjny, czyli najwyzsza wage, wiec.... az wstyd 62 - 63 kg. Aaaaaaaaaa never again


Jak bede miec chwilke to poszukam dla Ciebie kopenhaskiej bez mieska, ale nie gwarantuje, ze znowu mi sie uda wpasc na te stronke - postaram sie.

Odnosnie stepera, to... hmm... mam, bo sama sobie go zrobilam, choc nie przepadam za nim. Kiedys chodzilam na step 4 razy w tyg. przez 2 miesiace i nie widzialam efektow - nie wiem czemu... tak w ogole, to i tak mam bardzo umiesnione nogi - odziedziczone chyba w spadku po tacie. Moj tata za mlodu byl trenerem na silowni.... ja tez kiedys chce

Powracajac do diety i 1000
Wiec Atkins i South Beach na mnie nie dziala. na tysiaku schudlam, ale mialam tez postoje, czasem dlugie i jego sie trzymam, tj. trzymalam do czasu kopenhaskiej. Po kopenhaskiej chce przejsc na 1000, ale niskoweglowodanowy, zeby nie zniweczyc efektow ciezkiej pracy.

Hej, przeslij mi swoja fotke, przynajmniej bede wiedziala kto mnie tyle tak pyta, bedzie sie latwiej odpowiadalo [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

piszcie piszcie dziewczyny bo i ja namietnie czytam tylko ze ja schudlam na 1000

witam również chciałabym się dołączyć, jestem 20 letnim krasnoludkiem (155cm) ważącym 53 kg. Dopiero w listopadzie udało mi się osiągnąć wagę przedwakacyną, którą też nie byłam specjalnie ucieszona. Mój problem to BUP (biodra uda pośladki), a waga idealna, którą chcę osiągnąć to 47kg. Wszystko fajnie tylko.....jestem uzależniona od czekolady. Naprawdę, właśnie to dostrzegłam (potrafię się wyrzec wszystkiego ale nie czekolady), od wczoraj jestem na odwyku zobaczymy ile dam radę. Niestety mój chłopak mnie nie wspiera, twierdzi "eee tam, śliczna jesteś nie gruba" (to miło z jego strony, ale mógłby mi nie kupować moich ulubionych czekoladek gdy go o to proszę). Ehh ciężkie jest życie. I do tego walczę jeszcze z cellulitem to chyba tyle tytułem wyżalenia się
to co robię żeby schudnąć to dieta, nie lubię liczenia kalorii więc po postu ograniczam węglowodany i staram się wyeliminować cukier. Nie jem makaronów, ryżu, białęgo pieczywa, słodyczy, nie piję napojów gazowanych i soków. Piję dużo wody, biorę karnitynę i jem więcej błonnika (musli, pieczywo fitness, otręby). I polecam także czerwoną herbatkę (taka kuracja trzystopniowa: "spalanie, oczyszczanie i stabilizacja" można kupić w Rossmanie). A co najważniejsze zaczęłam chodzić na tae bo jestem z siebie okropnie dumna;P i odkryłam wreszcie coś co mi sprawia ogromną satysfakcję! Krasnoludki bierzemy się w garść!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Vampirku Widze, ze sie starasz i wierze, ze Ci sie uda Tak jak mnie powolutku, ale stopniowo, waga schodzi w dol. Roznimy sie tylko o 1 cm, ale mamy ten sam problem - BUP, eh nie lubie tego. Moze bede oskarzona o propagande tego cwiczenia , ale to naprawde dziala - pisalam dla giulietta84 o nim jakos bardzo niedawno, moze 3 posty temu. Sprobuj.
Odnosnie czekolady, to tez mialam ten problem, lubie wszystko co slodkie, ale Kopenhaska oduczyla mnie laknienia slodkosci. Nie wiem czemu, ale po prostu mi sie nawet nie chce teraz o nich myslec.
Odnosnie faceta, to moj mezus tez mi mowil na poczatku, ze jestem piekna, ze bardzo mnie kocha i ze nie potrzebuje schudnac. Jak zaczelam sie odchudzac - nie wnikal, nic nie mowil. Ale jak juz troszke schudlam, to slysze codziennie po kilka komplementow. Najfajniejsze jest to, ze poznalismy sie, gdy bylam pulpecikiem, a schudlam dopiero po slubie - teraz sie moze pochwalic jaka fajna ma zonke

colargol Napisz nam wiecej o sobie, wiek, waga startowa i koncowa, wzrost - pochwal sie nam misiu


Ostatnio namietnie pozeram wszystkie amerykanskie czasopisma fitness i duzo czytam o wlasciwej diecie i cwiczeniach - bede was informowac na bierzaco o nowinkach w tym temacie.


aha... ostatnio pojawilo sie mnostwo artykulow na temat celulitu w tym trendzie. Przeanalizowalam kilka i niebawem napisze tutaj asencje tego co mowia lekarze i trenerzy fitness. Pozstaram sie zamiescic TO najdalej za 2-3 dni - oczywiscie przetlumacze na polski

Aha.... jesli czyta ktos po angielsku zapraszam na dosc ciekawa stronke
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

no to bedzie tak
wiek 19
wzrost 159
waga wczesniejsza to mysle ze ok 58 ,chociaz nie jestem pewna bo nie miałam wagi
a teraz jesr ok 49-50 kg
ale jeszcze troszke chce sie udoskkonalic.glownie cwiczeniami i jem teraz okolo 1300-1400 i mam nadzieje ze jeszcze troche schudne <hmmm>

Neudia, wyslalam ci @. Dzisiaj sie bede streszczac, bo dopiero wrocilam do domku i jestem strasznie zmeczona, poza tym musze sie troszke pouczyc bo pojutrze mam egzamin . Dzis odkrylam ze tu , w Bolonii, w centrum zrobili odkryte lodowisko na czas zimy , super, uwielbiam jezdzic na lyzwach wiec mysle ze w czwartek po egzaminie albo w piatek sie wybiore, przy okazji spale pare kalorii , poza tym musze pochodzic po sklepach w celu zakupu prezentow swiatecznych, a nie mam narazie zadnych pomyslow . W swieta mysle, ze waga paojdzie mi w dol, bo od razu jak przyjade do domu to 21 jestem umowiona u dentysty na rwanie 3 zebow madrosci , wiec mysle, ze bede usiala jakies papki przez pare dni pozniej jesc, czyli byc moze nawet, ze mnie ominie swiateczna kolacja..
A tak to teraz caly czas jestem w ruchu, caly czas sie spiesze, wiec mam nadzieje, ze cos sie w koncu ruszy
A... chcialam cie jeszcze zapytac wymiary sprzed diety, moje to:
biust 96cm, pas69cm i biodra(i tu uwaga uwaga!!!!!!)101cm
, takze, ja bym powiedziala, ze biodra i pupa tez sa moim glownym problemem , ok, koncze juz , bo musze sie w koncu zabrac do nauki
do jutra, buzka

Vampir tak sobie dzis myslalam i wymyslilam, ze Twoje uzaleznienie od czekoladek, moze byc podsycane tym, ze zmniejszylas proporcje weglowodanow w diecie. Czekolada to cukier, cukier to weglowodany.... a one bardzo latwo potrafia sie nam zmienic w tluszczyk. Moja rada to, nie rezygnuj drastycznie z czekolady, ale jedz czekolade bez cukru, gorzka (80-90%). W ten sposob wilk bedzie syty i owca cala. Co do chlebka Fitness, ktory ja rowniez uwielbiam, to on jest bardzo kaloryczny, nawet 2 razy bardziej niz podobny do niego pelnoziarnisty z ziarnami slonecznika. Moim zdaniem, albo powinnas zmiejszyc porcje, albo najadac sie Wasa, mnie na niej jakos latwiej utrzymac sie w ryzach, niz na Fitness.

Po za tym... wszystko co robisz wydaje mi sie idealne

ps - czytalam ostatnio ze musli, to moze byc zly pomysl... az zajeczalam na ten artyk. , bo kocham musli. Jednak jesli wybierze sie taki bez cukru i aromatow smakowych, najlepiej z bardzo mala iloscia suszonych owocow + niskoprocentowe mleko = moze byc dobre dla naszego zdrowia.

giulietta84 ja Ci wspolczuje, ale szczerze mowiac ja zaczelam moje odchudzanie, wlasnie od wyrwania zabka madrosci.... Bolalo jak...#$%

Dziekuje za @ to milo znac buzke z ktora sie pisze

Odnosnie lodowiska, to wspaniala sprawa, podobnie jak na rolkach, mozna duzo spalic i to w przyjemny sposob.

A moje wymiary... Moze rozczaruje Cie ale nie wiem Nie mam centymetra.

dziewczyny, dzis nie napisze wam niczego, oprocz tego, ze waga ruszyla Nic, jutro przesune suwaczek ... wracam do nauki, jutro egzamin, trzymajcie kciuki