Heloł

Zmieniam tickerek,już wczoraj rano na wadze zobaczyłam to wspaniałe, wyczekiwane 68 W końcu coś się ruszyło :P

I znów pustawo tu...
A mnie choróbsko chwyciło, do piątku w domku mam siedzieć Będzie okazja, by pożądnie poćwiczyć, w końcu sobie ściągne to 8min abs, zobacze ile to warte jest.
Jedyny plus anginy to totalny brak apetytu, bolące gardło wszystko odstrasza :P

Witaj okruszek67, miło, że tutaj zajrzałaś
Do lipca, to Ty wszystko zdążysz zrzucić, a nie tylko 7 kg Wystarczy sumienna dieta i ćwiczenia. Ja polecam Ci 1000, pozwala chydnąć ok. kg na tydzień trzymam kciuki i zaglądaj tu do nas

Klaudia, Asiula, gdzie znów zniknęłyście...
Wróccie, czekam na Was

Buzi, buzi, buzi!