-
weekend byl straszny, ale mam 4,5 z egzaminu, przed ktorym marzylam o trojce, jestem genialna 
Teraz troche wiecej luzu, ale chyba zaczne uczyc sie systematycznie
bo kolejna sesja bedzie cieeeezka, a nie chce sobie nic zawalic i ZNOWU miec poprawke we wrzesniu...
jakie to piekne wszystko zaliczyc w pierwszym terminie i pozniej miec 3 miesiace wolnego
A Ty awersja jak z ocenkami?
Mi tez salatki chodza po glowie... jajeczna tez, ale bardziej ziemniaczana lub warzywna... a strasznie lubie taka z pora i selera z sosem majonezowym... brzmi niezbyt smacznie ale jest pyyyycha, moglabym ja jesc caly czas
no i tak.. niby odchudzam sie od poczatku stycznia, a schudlam 2 kg... ale dobrze ze przynajmniej nie tyje
lepiej wolno a na stale, teraz pocieszam sie tym ze tluszcz zamienia mi sie na miesnie
bo jezdze na rowerku dosc duzo jak na mnie, srednio 2 godzinki dziennie... pewnie obwody sie zmniejsza, ale jednak wolalabym zeby waga troche ruszyla, chocby do ok 62
bo tyle jeszcze nie wazylam, chyba ze jak bylam mala
chcialabym jeszcze rzucic palenie
zobaczy sie...
idem sobie poczytac :P
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki