no ja myśle, że się weźmiesz!!! u mnie też prawie 70
ech...
no ja myśle, że się weźmiesz!!! u mnie też prawie 70
ech...
not o można powiedzieć że jesteśmy "na jednym poziomie"
najbardziej mnie wkórza to, że miałam już na wadze 62,5kg
wiecie jak się wtedy fajnie czułam.... <marzyciel> ehh
a teraz dupa!
za dużo imprez zakrapianych i jedzonych
lipka
ale moobilizacja znów jest!!!!!!!!!!!
wiem co myslicie tez musze schudnac conajmniej dyszke zycze Wam powodzenia i zeby Wam sie udala. od jutra zaczynam uda nam sie zobaczycie musi sie udac .pozdrawiam
Asinka no i jak tam dzisiaj??? trzymasz się czy puszczasz?? :P
Buraczeq ale masz sliczne zdjatka.
A ja tez zawalilam, wazylam juz 56 a teraz na wadze 60, ale bylo juz 62 wiec staram sie. I trzymam, mam nadzieje, ze wy tez!!!!!!!!!!!!!
na jakiej diecie jesteście?
no ładnie Buraczek :P
nie no od dziś nie ma bata
nie było idealnie ale i tak w porównaniu do np. ostatniego miesiąca to dobrze nawet
kurczaki muszę się OPANOWAĆ przede wszystkim....
bo nawet nie głód ale smaki za mną chodzą...
Limecia więc ciebie też dopadło yo-yo
ehh
kurde nie mam dziś coś humora...
To odwieczna pułapka - jesteś juz prawie u celu, fantastycznie się czujesz wszyscy Cię chwalą, a Ty niepostrzeżnie odrabiasz która z nas tego nie przerabiała - ale będzie dobrze
Pozdrawiam
Buzioli
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tak w ogóle - to wszystkiego naj...z okazji Dnia Kobiet
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dziękuję Grażynko Tobie też spóźnione ale.. szczere :*
co do mojej diteki to znów jej nie trzymam
ale przynajmniej zaczęłam ćwiczyć...
tyle dobrze
kurczaki dalej ważę 70kg ale czuję że to się niedługo zmieni na mniej... MUSI
trzeba pospalać te kcal...
a jak u Was?
Zakładki