-
Mmmm.... chlebuś śliwkowy brzmi pysznie. Tak mi przypomniałaś, że dawno chleba razowego nie piekłam, chyba się w następnych dniach skuszę i następny będzie ze śliwką
Usciski i ciesze się, że waga już w dół idzie
-
Witam dziewczynki!
Właśnie wróciłam ze szkoły (wcześniej o 3 godziny...) bo mojemu brzuszkowi odwala. Boli jak nigdy i do tego mam dolegliwości towarzyszące... Mój tata stanowczo zwala wszystko na dietę. Mówi, ze jak do tej pory jadłam inne rzeczy mój brzuszek musi się przestawić. Tylko, że jak już się przestawi ja nie mam zamiaru wracać do poprzedniego jedzenia bo to śmieci a nie jedzenie...Babcia jest zdania, że to przez "głodzenie się" a ja jej grzecznie tłumaczę, że ja się nie głodze tylko jem zdrowsze rzeczy! Jeszcze nie wiem co na ten temat mysli mama, ale jestem prawie pewna, że też mnie ochrani... Eh... Ma do mnie zadzwonić po 14 bo w tej chwili nie może, praca w jakimś tam zamkniętym labolatorium jest ode mnie ważniejsza!
Jeszcze się dziś nie ważyłam, nawet nie mam zamiaru. Nie wiem co mi ta moja kosmiczna waga powie, ale na samą myśl o tym aż mnie trzęsie... czuję się chudsza, ale nic niestety nie wskazuje na to, aby moje odczucia były czymś potwierdzone.
Dziś dzielnie zapowiedziałam nauczycielce, że wracam na W-F bo już mnie korci żeby pograc w kosza... Ehh.. a wydawało mi się, że jestem taaaaka sprytna, że nie ćwiczę i mam na to papierek
Wiecie co? Noszę do szkoły termosik z herbatką trochę sie na początku śmiali, ale teraz każdemu moja pu-erh smakuje. Łącznie z nauczycielem PO, który ostatnio nie zabrał do szkoły swojego termosu i go częstowałam, on nam w zamian włączył wczesną Madonnę . Ja mu ze szczerego serca z herbatką, a on mi Madonną! NIEŁADNIE ale o gustach się nie dyskutuje.
Wielkie buziaki :*
-
Hehehe. Madonna i Pu-Erh. No ładnie się spisujesz.
Widzę, że coś się ostatnio przetacza po nas z tymi problemami żołądkowymi, ja, Ty, Olga.. no, ale mi już minęło, więc Wam na pewno też szybciutko przejdzie.
Chleb śliwkowy kiedyś jadłam, smaczna rzecz
A rodzinie powiedz, że po prostu coś Cię struło, przecież to nie musi od razu być i pewnie wcale nie jest wina diety.
W olejki warto zainwestowac choćby z tej przyczyny, że ładnie pachną i miło tak sobie posiedzieć w ładnych aromatach. No a do tego wygładzają skórę, więc w ogóle super.
Miłego wieczorka kochana,
C.
A do mnie
TĘDY - walczę od nowa.
-
Witam Wieczorową Porą!
Właśnie wsmarowałam w siebie Garnierka i ślicznie pachnę cytrusami! Rewelacyjnie się ten balsam spisuje, skóra niemalże od razu jest jędrna i gładziutka. Serdecznie Wam go polecam.
Kłopoty z brzuszkiem już przeszły i oby nigdy się nie powtarzały. Waga jest stała (54,5) -ani nie mniejsza ani nie większa co jest raczej dobrym znakiem.
Aaa! Zapomniałam wspomnieć, że od jakiegoś czasu jet mi strasznie zimno. Ostatniej nocy zamknęłam "na głucho" okno i zwiększyłam temperaturę w pokoju do maksiumum, a i tak się strzęsłam. Czytałam gdzieś o tym wątek, ale nic ( z całym szacnkiem) mądrego nie wyczytałam. trochę mnie to martwi...
Wieczorna notka jest zminimalizowana bo mam jeszcze masę nauki
Pozdrawiam i życzę miłych snów!
-
fajnie, że postanowiłas wrócić na w-f. to nie są wyżyny sportu, ale zawsze można pograć w jakieś gry zespołowe i się poruszać:D
poza tym współczuje brzuszkowi. dobrze, ze juz sobie poszło to świństwo, co Ci przeszkadzało...
a czego sie uczysz? ja WOSu..:/
jak Ci zimno to moze zwieksz kalorie do 1200 i pij duzo rozgrzewjących herbatek i zup.
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Pewnie, że każda ilość ruchu jest dobra, także taki WF. A jak nauczycielka zareagowała na to, że wracasz z własnej nieprzymuszonej woli na zajęcia? W każdym razie gratuluję tej decyzji, a także tego noszenia do szkoły herbaty w termosie.
Wiesz, na temat uczucia zimna na diecie czytałam bardzo wiele sprzecznych opinii, poczynając od takiej, że to źle, jak jest zimno, po takie, że to normalne bo nie chroni Cię już kołderka z tłuszczyku. Już się przestałam nad tym zastanawiać, bo co osoba to mówi co innego
Mam nadzieję, że z brzuszkiem już jutro wszystko będzie w 100% w porządku
Uściski
-
Moje Drogie!
Juleczko! Co u Ciebie? Ja uczyłam się fizyki i szczerze zazdrościłam WOSu Z moim brzuszkiem już całkowicie dobrze
Triniu! Dziś miałam pierwszy pełnowartościowy WF i było super! Robiłam sobie ABS i tego typu ćwiczenia. Nauczycielka była zaskoczona i zapytała czy jestem tego pewna. Kiedy usłyszłam, że tak zagniła mnie na rozgrzewkę i od tamtej pory ćwiczyłam jak reszta dziewczyn. Jutro i w sobotę też mam WF, już się nie mogę doczekać...
pozdrawiam :*
-
Ahhh! pragnę Wam zameldować, że właśnie weszłam na wagę i co zobaczyłam?
] 52 kg!
strasznie mnie to cieszy już mi mało zostało
-
coś za szybko chudniesz! :P
-
Cześć! Przyszłam się zameldować i ucałować Was kochane dziewczynki! Niestety nie mam czasu na dłuuugą notkę, ale jutro to naprawię!
Co do mojej wagi:
Niestety od tych 52 kg nie weszłam na wagę.. ze strachu... więc nie wiem ile ważę...
Buziaczki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki