No witam Was Słonka no Marlenka ma racje ...pracuje i pracuje ...jak cały styczen nie było zlecen tak sie nagromadziło z czego sie ciesze bo bedzie kasiurka prawie cały tydzien jezdziłam do czechowic dziedzic dzis tez byłam na małym zleconku w innej firmie a jutro zas do czechowic...a tam taki fajny boy robi mniamiusny lukał sie na mnie ale nie na tyle bym mu sie spodobała;:P a dietka...no coz kiepsko..dzis dopero tak porzadnie sie za siebie zabrałam...a spowodowało to pewna dyskusja na moj temat miedzy dwoma kolegami z pracy ale to jutro opowiem
Buziaki dla Was moje piekne
Zakładki