Wątek: Jestesmy Piekne a bedziemy zgrabne! yeahh Malinka:P

dajcie mi kopa straciłam motywacje do ćwiczeń czuje się zmęczona.

jstes druga posoba ktora tak mowi wiec mozesz spoczko

mija hm dietowo ok ale przekrovzylam limit o 200 kcal ale to byly owoce wiec zdrowo
mialam nie isc na rower bo neizbyt dobrze sie czuje ale za kare :> za te owoce musze !
ogolnie to po 40 min roweru mam na liczniku ze zpalone 430 kcal oO hm nie wiem jak to jest


3maj sie ;*

dziewczynki nie śpimy...ćwiczymy

Agentka <KOP!!!!> i teraz juz się nie łam

Malinsia widzę ze ćwiczysz - to świetnie Ja zaczełam dzisiaj dzień wizytą w siłowni Prawie 1.5 godziny i jestem z siebie dumna A dieta jak najbardziej trzymana w ryzach 1000 kcal

a ja bym chciala bardzo znowu na aerobik chodzic ,niestety ze wzgledu na tryb studiow nie bardzo moge(stuydiuje wieczorowo , a aerobiki sa przewaznie kolo 18-musze byc w szkole).Myslalam tez o basenie i swego czasu tez chodzilam ...ale samej tak tez smutno....i nie zawsze ma kto pogonic

hejo!
no ja wczoraj tylko rano 10 minut steperkowałam ...bo nieoczekiwanie zlecenie sie zrodziło i byłam wpracy w Czechowicach i wrociłam o połnocy ale dietke trzymałam
a dzis planuje godzinke sterperkowania 2 razy po 30 minut
ja sobie powiesiłam spodnie na scianie i one mnie motywuja co cwiczen wiec Agentko moze to co ci pomoze
Marlenko tez myslałam nad basenem ale sie wstydze sama i wogole...kompleksy sie właczaka Aginy 1,5 godzin cwiczen no łał

oj dziewczyny przestańcie z komplekasami Ja już dawno zrozumiałam ze to nie ma sensu. Kobiety o wiele gorzej wyglądające od nas chodzą po plażach w dwu częściowych strojach kąpielowych. Ja tam sienie wstydze pokazać 2 dwu częściowym stroju kąpielowym. Tak też było i w tym roku - mimo że przytyło mi sie trochę

Ja na basen niestety musiałabym dojeżdżać - a narazie przy naszych drogach i zimie to niemożliwe Ale jak tylko śniegi stopnieją i zrobi się troszku cieplej to namówię męża żeby ze mna chodził na basen.
Narazie chodze na siłownię i .... nmówiłam moją mamę tzn w prezencie urodzinowym kupiliśmy jej z mężem karnet Od poniedziałku zaczyna

e tam kompleksy .. no,ale chyba po to jest basen zeby schudnac nie ?:> ja chodze rano tj o 8:00 ale narazie nie chodze bo jest za zimno i pozniej z takiej temp do -20 na piechote zadylac do domu to yyyyy .. ni usmiecha mi sie !!

pzdr ;*

ja tez bym mogla w sumie rano , ale ode mnie baseny sa dalekoooo

ja się na samym początku przywitam serdecznie.
ja sobie postawiłam za cel, że schudnę 15 kg do 30 czerwca jednym słowem, że się bez wstydu będę pokazywać na plaży w stroju kąpielowym(2 częściowym!)
byłam 2 dni na 1000 kcal i dziś wieczorem nie wytrzymałam- zjadłam pół tabliczki czekolady. to była chyba moja 1000 próba. ale może następnym razem się uda.
podobno najlepiej jest się odchudzać w parę osób, jeśli ktoś jest chętny pochwalić się swoimi wynikami pod koniec czerwca wraz ze mną to zapraszam serdecznie.

dziddka spoczko nie tak duzo kcal zjadłas bo TYLKO 250 kcal a tam jest duzo wartosci odzywczych wiec głowa do gory tylko szkoda ze na wieczor