-
asiula22
dzięki za odpisanie
z 54 kg źle nie jest, ale w połowie lutego idę na wesele i chę ślicznie wyglądać, kreacje mam bardzo dopasowaną i 49 kg możę 50 kg będą idealne. postaram się więcej jadać.
ten gorący kubek zamieniłam na 8 warzyw fit. Niestety nie umiem gotować nie mam też na to czasu, a mieszkam w akademiku więc domowe zupki odpadają. ale o chudej szyneczce pomyślę. Dziękuję za rady . Tuńczyk to chyba taź dobry pomysł?
pozdrawiam
Wpadnij teź do mnie
-
asiula22
mimo że zgubiłam tylko 1 kg to już czeję się lżejsza, moja figura mi odpowiada ale dobic do 49 kg muszę, obecnie to nawet ramiona ok, bo jakoś miałam takie grubsze, muszę też je poćwiczyć , bo zazdrościłam dziewczyną, które mają chude ręce.no i nogi też bym chciała wyszczuplić,ale chyba jestem na dobrej drodze
-
[/b]Witam Kobitki Was!!
Hej Solmeg.Fajnie,że zajrzałaś.
Co do wagi to jak Asiula bym była w siódmym niebie,chociaz mam 170,więc bym za chuda była (jakby to dziwnie brzmi)
Moim zdaniem powinnaś więcej jeść.Nawet jedząc 1000-1200kcal dziennie -tygodniowo spada około 1kg(oczywiście zależy to od organizmu),więc do wesela ,jeżeli tak uparcie dążysz do 49kg,zdążysz spokojnie.A z 50kilogramami też dobrze wyglądać będziesz.
Im wolniej chudniesz tym efekty są trwalsze.Poco Ci jojo.
Tuńczyk-dużo się go zachwala,ale ja żadko go jadam,jeśli już to do sałaty za serem feta-mniam.Chyba se musze zrobić,bo se smaku narobiłam.
Dodaj jakieś mięsko na obiad jeszcze.
Oczywiście zrobisz jak chcesz,bo my tylko poradzić Ci możemy
pozdrawiam
-
CZESC "BABECZKI". Wreszcie moge sie do was odezwać, bo jakoś przez weekend nie miałam czasu w piatek wir pracy i areobik w sobote cały dzien szkoła,a w niedziele z chłopakiem i znajomymi pojechaliśmy do Szpindlerowego Młyna w Czechach i uczyłam sie na desce - REWELACJA i tym sposobem odkryłam nowy sport i ku mojemu zdziwieniu szybko załapałam fakt mam zakwasy,ale i tak juz nie moge sie doczekac kiedy znowu pojade. OK juz koniec biadolenia
Kwiatuszku razem sie ciesze z Tobą tym kg w dół bo u mnie tez ubyło kg (dzisiaj sie wazyłam) TRZYMAM KCIUKI ZA DALSZE SUKCESY I WYTRWAŁAOŚĆ DLA WSZYSTKICH!!
Solmeg widze ten sam problem co u mnie tylko moje menu troche sie różni i jestem wyższa, ale tez bym chciała spaść do 50, 51!!
Troche ruchu wprowadziąłm i od razu jest o wiele lepiej z samopoczuciem i nastawieniem do życia
WIELKIE BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH!!
P.s.
co mam zrobic aby tiker sie ruszył...o ten kg w dół
-
Musisz go nastawić od nowa.albo na niego naciśnij(może wystarczy wpisać obecną wage)
-
Już po ABSach i właśnie sniadanko kończe...ale syncio mnie wola,więc skończe potem
-
Hej, hej
Ale od rana dzisiaj tutaj ruch Super :P
Widzę, że Wszystkim humorki dopisują..no i dobrze Tak musi byc :P
SOLMEG no widzę, że poważnie podchodzisz do naszych porad, cieszę się. Zamiana "Kubka" na "Fit - 8 warzyw" jest też jak najbardziej trafna O wiele zdrowsze i przynajmniej witaminy ma...tez uwielbiam te soczki i często pijam. No z mięskiem też trochę pokombinuj..Wiadomo nie namawiamy Cię na jakies tam balerony, heh, ale właśnie chudziutkie wędlinki są wskazane. Najważniejsze aby organizmowi dostarczyć tego wszystkiego co potrzebuje. Nie powinno sie niczego definitywnie eliminować. W zasadzie ja gotować tez nie umiem, więc rozumiem doskonale tę "nieudolność"..ale widzę, że naprawdę nieźle sobie radzisz
Poprostu jeszcze ciutek udoskonalisz swoją dietę, a raczej urozmaicisz lub ubogacisz (jak kto woli ) i bedzie gicio :P Do wesela osiągniesz cel...tylko pamietaj, warto go wtedy utrzymać...no i ja caly czas podtrzymuje że 50-53 dla Ciebie to superek już bedzie, ale ok...jeśli ty bardziej komfortowo czujesz sie w 49 to jeden kilogramek chyba nie robi róznicy....idę na kompromis hehe
Tylko pamietaj Kochaniutka, żeby czasem nie iść za ciosem i odchudzać się jeszcze bardziej, bo to juz by nie było rozsądne
Tak wiec powodzonka
Postaram się zajrzeć do Ciebie..hmm...tylko najpierw muszę znaleźć ten temacik
Kwiatuszku, Ty to widzę, że w ogóle jesteś wzorem do naśladowania :P Tak raniutko a Ty juz po ABSach...normalnie powalilaś mnie tym na kolana Ogólnie widzę, e zacięcie masz do walki z kilogramami i niejedna z nas mogłaby z Ciebie brac przykład i czerpać energię. Juz nie wspomnę o tym , że masz na glowie, dom, Synusia no i Męża... Naprawdę wielki SZACUNECZEK ode mnie dla Ciebie W takim tempie to chwila i bedziesz laseczka...ale chcę Ci rowniez podziekować, bo mobilizujesz mnie bardzo. Tzn. widząc , jak Ty bez zadnych problemow dajesz sobie radę z tym wszystkim, mam świadomość, że ja będąc w swojej sytuacji ( a mianowicie obowiazkow niewiele, zeby nie powiedzieć, że wcale...heh ) nawet nie mam prawa narzekac na cokolwiek, a tym samym nie mam zadnej wymowki, ze np. nie ćwiczyłam , bo czasu nie miałam itp. :P Super :P Naprawdę dodajesz mi wiele energii
Fajnie też, że Persik wrociła..Kobitko, ale zazdroszczę Ci tego wypadu "na deske" . Zapewne kalorii spaliłaś tam , że hoho...no a i zabawa super była :P Fajniutko Gratuluje tez kiloska w dół...
A te zakwasy to chyba sama pryznasz, że nawet przyjemny ból...(przynajmniej jak tak zawsze go sobie tlumacze ) ...bo wiesz , ze zrobiłaś cos pzytecznego dla siebie, dla swojego ciałka..i efekty tez po tym bedą
Pozdrówki i buziaki
-
WOW Asiula ja przykładem???!!!Kurcze teraz to Ty mnie powaliłaś!!!No nawet niewiesz jak mi sie miło zrobiło,że aż jeszcze bardziej mnie tym zmobilizowałaś.Dzięki za takie słowa!! Ale mi ładnie poniedziałaek zaczęłaś!!
-
Bede potem.W domku porobnione-pranko,odkurzanie,sterta naczyn z weekendu tez znikła,więc ide wziąść prysznic i dziekuje komuś kto wynalazł peeleng z fusów od kawy!!!Jak jeszcze niespróbowałyście to czas najwyższy!!!Mąż mi oświadczyła,że mam skóre jak jedwab!!Az ta aksamitna jak noworodka niejest,ale mało się różni !!!Polecam!!
Dobra lece na zkupy i na kwke do mamy!!!
-
Cieszę sie Kwiatuszku...Poprostu stwierdzam fakty, a one mowią same za siebie...naprawdę dajesz bardzo dobry przykład, a tym samym motywacje. W ogle to forum jest super...tak po prawdzie to nie wiem , czy gdybym nie znalazła go , umialabym sobie z tym wszystkim poradzić.Ale jest jak jest i cieszę sie bardzo Poza tym, juz kawalek drogi za mną
Wszystkie Dziewczyny sa super i świetnie, że jedna drugiej pomaga jak może. Fakt, tylko piszemy do siebie, ale dla mnie takie slowa sa bardzo wazne i duzo mi dają
Zyczyć mozemy tylko sobie, oby żadna stąd sie nie wyłamała (ale to chyba raczej niemozliwe ) i mam nadzieję, że nawet jeśli już bedziemy szczuplutkie, dojdziemy do celu, to i tak bedziemy utrzymywały kontakt i pisaly do siebie :P
Kwiatuszku...a dla Ciebie jeszcze raz szacuneczek :P RESPECT
PS. Peeling z fusów kawy ...hmm...napisz cos więcej... Napewno sprobuję...To nadaje się na całe ciało
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki