Strona 9 z 93 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 921

Wątek: Nowy Rok-Nowe POSTANOWIENIA!!

  1. #81
    persik22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    NO I BYŁAM, BYŁAM SAMA!! WCZORAJ BYŁA AKURAT SIŁOWNIA, SZKODA BO MIAŁAM OCHOTE SOBIE POSKAKAĆ, ALE JUTRO NA PEMNO BEDZIE AREOBIC!!! FAJNIE SIE ZAPOWIADA MUSZE MOJA MAMKE JEDNAK PRZEKONAC BO W JEJ WIEKU TO JEST 40% KOBIET KTORE CWICZA!!! WYSZŁAM PRZED 18 WRÓCIŁAM PO 20 I NIE CAGNEŁO DO ZAREŁKA BO BYŁAM ZMĘCZONA I ZMOBILIZOWANA JAK RÓWNIEZ UCZE SIE OD WCZORAJ DYSCYPLINY!!

    KWIATUSZKU JAK Z PRACA???

  2. #82
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Persik ciesze się z Tobą,że wreszcie zaczęło iść.
    Praca??!! Jak bedzie to dam znać.Niewiem tylko ile te poszukiwania będą trwać.Ale w końcu ten dzien miejmy nadzieje nastąpi

  3. #83
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    HURA!!!HURA!!!!
    Jest 1kg w dół!!Wreszcie pozbyłam sie "8" z przodu!!!Raz na zawsze!!!
    Lubie tak rozpoczęte dni.Oby więcej takich!!!!!!!



  4. #84
    jowitaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    no ja tez sie ciesze twoim sukcesem !

  5. #85
    Guest

    Domyślnie

    Hejka "Chwilę" mnie nie bylo bo troche zajeć...ale stesknilam sie juz za Wami i korzystam z chwili wolnosci - zajrzalam :P
    Kwiatuszek, ciesze sie niezmiernie ze spadku Twojej wagi Doskonale znam to uczcuie, od razu zachciewa sie wszystkiego, no i mobilizacyjny kopniak jakich mało, co nie Super Teraz tylko to pielęgnowac i dopieszczać, aby lecialo w dół :P
    U mnie tez ruszylo sie z lekka...tzn. teraz pewnie znów lekki zastój bedzie,bo w końcu organizm także musi przyzwyczaić sie do zmian, ale juz tak daleko doszłam, że nawet nie myslę rezygnować...tfu, tfu ...co ja w ogóle wygaduję ...jakie "rezygnować" ..przeciez takiego zamiaru to nigdy nie mialam, odkąd zaczełam dietke Lepiej to ujmę, gdy powiem, że nie mam zamiaru ulegać jakimkolwiek pokusom
    No ale widzę, że tu więcej zmian Persik na aerobik śmiga...Jowitka tickerek zmienila...no, no...super Kurcze na taki aerobik sama bym sie skusiła, bo niby ćwiczę własne wygibasy..na początku nawet mnie meczyły, ale teraz wydaje mi sie , że za dużo nimi samymi nie zdziałam..chociaż wiem, wiem..mnie sie tak wydaje bo przyzwyczaiłam się do nich,a w sumie to połowa z tego co już osiągnełam to własnie ich zasługa No nic... dodam sobie jeszcze jakies ćwiczonka i bedzie gicio..bo u nas niestety nie ma mozliwości na jakieś zorganizowane lekcje aerobiku, a dojezdżac do torunia to troche skiepszczone Ale grunt , ze wszystko do przodu leci :P Oby tak dalej Dziewuszki

  6. #86
    jowitaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    kwiatuszku jak tam dzis minoł dzień?

  7. #87
    jowitaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-11-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    asiulka jak ja tak patrze na te twoje 70 to już widze 6 z przodu jak nic! tylkko pozazdrościć! mogła bym patrzeć i poatrzec na twój ticker

  8. #88
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Dziękuje Jowitko!Dzien minął dobrze,tylko,że na pare piwek sie skusiłam...
    A dzisiaj mam kaca głodowego.Szukam tylko rzeczy od których nieprzytyje Gołąbka właśnie zjadłam(na drugie śniadanie)Ale dobry był

    A Wam jak minął??

  9. #89
    SOLMEG jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kwiatuszek23

    jeszcze u Ciebie nie byłam.fajny pościk.


    wszyscy mi piszą żę mało jem jak podaje co zjadłam, ale ja wcale nie czuję się głodna, nie ciągnie mnie do jedzenia, może to też stres-sesja. Raczej nie miałam problemu wcześniej z apetytem. Rzadko się odchudzam ale zauważyłam że po 3 diach szybko przyzwyczajam się do diety, a warzywka i owoce bardzo mi odpowiadają.Nie to abym obawiała sie anoreksji bo nigdy takich problemów nie miałam ,moja waga wahała się między 50-56 kg, przy 56 czuję się grubo i najczęściej trochę stopuję z jedzonkiem co mnie zbliżą do 50 a później znowu podjadam i do 56, najczęściej to około 54. gruba nie jestem ale chcę do wesela ważyć 49 i ślicznie wyglądać.

    postaram się jeść więcej
    _________________
    dziś planuje
    -razowies
    -jogurt naturalny z fetą

    -sałatka z czerwonych buraczków
    -gorący kubek-czerwony barszczyk

    -jabłko
    -kiwi
    -jogurt owocowy

    i co lepiej?czy jeszcze coś dorzucić??????????????

    Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
    Bo juz sama nie wiem

    nie mam czasu na ćwiczenia ale po sesji to nadrobię

    w połowie lutegoidę na wesele. obecnie54 kg a chcę 49 przy160 cm, myślisz że zdążę?
    chcę wcisnąć się w śliczną kreację, jest świetna, tylko bardzo dopasowana, więc myszę być szczuplutka.
    Udanego dietkowania

  10. #90
    Guest

    Domyślnie

    Jowitka, ja z kolei jak patrze na Twoj wskaźniczek, tez widzę już duży postęp..wiadomo, że do celu to kazdy ma jeszcze troche, ale co za nami to juz wielki sukces I tylko oby tak dalej... :P Przecież co jak co..ale bedziemy laseczki jak talala Juz nie moge sie doczekać...heh

    Kwiatuszku, mam nadzieje, ze ogolnie udalo sie podjeść rzeczy , ktore kalorii duzo nie dodaly a zarazem nasyciły Piwkami sie nie przejmuj, ja np. wczoraj skusilam sie na kawalek orzechowca...a jak wiesz, dla mnie to akurat jest przedmiotem tabu Ale co tam..raz kiedyś przyjemności tez trzeba sobie dostarczyc

    Witam tez SOLMEG Kochaniutka gdybym wazyla tyle co Ty to bylabym w siódmym niebie..ale wiadomo , kazda z nas ma inny organizm i kazda wie "w ilu kilogramach" czuje się najlepiej. Tylko jesli schudniesz do 49, czy nie bedzie to już niedowaga (wg. mnie 54 kiloski to juz superek - idelanie do wzrostu). Uwazaj, na to, proszę...bo granica jest bardzo cienka i łatwo ja przekroczyć, a zdrowie przecież jest najwazniejsze. No ale nic..wierzę, że wiesz co robisz
    Co do dietki..rzeczywiście skromniutko...nie wiem jak tam Twoje nastawienie do mieska, ale może warto jakąś wędlinkę dodać Organizm tego tez potrzebuje...A zamiast "Gorącego Kubka" proponowalabym lepiej kubek normalnej zupki...takiej domowej...- po pierwsze jest zdrowsza i wcale nie tuczy bardziej od tych "gotowcow", a po drugie lepiej sie nia najesz. W tych wszystkich zupkach w proszku jest sama chemia, jakies spulchniacze itp....ze zdrowym odzywianiem niewiele to ma wspólnego Tak wiec przemyśl to ....a zaznaczam , że kalorii tez wcale nie ma mniej od zupki mamusi :P
    Tak więc SOLMEG powodzonka zycze..i odezwij sie tu u nas czasem

    Reszte Dziewczyn tez pozdrawiam
    Ufff..ale sie napisalam ...chyba juz pójdę spac :P ...przynajmniej szybciej usnę

Strona 9 z 93 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •