Strona 78 z 93 PierwszyPierwszy ... 28 68 76 77 78 79 80 88 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 771 do 780 z 921

Wątek: Nowy Rok-Nowe POSTANOWIENIA!!

  1. #771
    kwiatuszek23 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-11-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Ja też postanowiłam,że od dzis koniec WIECZORNEGO podjadania!!!!!!
    Na wadze niby tyle samo,ale jakoś chyba wód zaczęłam nabierać
    Okres mam regularny,a jakbym w ciąży była nieraz się czuje...

    MUSZE SCHUDNĄĆ 5 kg!!!!!
    Udało mi sie 15kg,a tak mało niemoge
    Na nocki już tlko owoce lub soki biore!!
    Najgosze jak piekarnia bułki na śniadanie przywozi ALE BEDE TWARDA!!!!!!!

    Wakacje nastały!!!KOBIETKI DO DZIEŁA!!!!!!!!

  2. #772
    juem Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez persik22
    Ja mam taka huśtawke raz mówie, ze juz nie chce schudnąć tylko wymodelować ciało, a innym razem patrzew na moje boczmi czy uda i nie wierze ze az tak jest źle
    Persik wyjełaś mi to z ryjka. Mam identycznie. Raz mówię mężowi ze od dzisiaj dieta a po godzinie stwierdzam że dieta wcale mi niepotrzebna bo ja chce mieć tylko zgrabną sylwetkę. Załamka totalna. Niepotrafie sobie nic odmówić teraz to i słodycze poszły w ruch. A mój mąż nic mi nie pomaga wręcz przeciwnie śmieje się do mojej mamy że jak schudnę więcej to mnie podtłuczy...
    Kwiatuszku ostatnie kilogramy najtrudniej nie poddawaj się tylko a w końcu osiągniemy cel

  3. #773
    juem Guest

    Domyślnie

    Piękna pogoda to pewnie korzystacie jakieś wycieczki... Ja sobie jeżdze ale na rehabilitacje. Mąż mi kupił górski rower a ja nawet nie mam kiedy go wypróbować. Dawniej to się kilometry robiło... a teraz siedzę i jem i jem i jestem głodna persik czy jesteśmy przed okresem?? Chyba nie ide sprawdzić.

  4. #774
    persik22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dżagi!
    Ale ładniutko na dworze i dobrze,ze jutro wolna,ale oczywiscie zapowiadają deszcz. Jutro na imieninki do cioteczki śmigam i znowu wyżera i w piatek moje urodzinki to jakiegoś torcika trzeba kupić i może szampanka? Dietka znowu zapomniana.
    Na siłce taki upał,ze nie ma czym oddychać wczoraj byłam sama (jedyna na siłowni) wytrzymałam 45min. i ciekło ze mnie. Inteligentni Polacy wybudowali wielką hale sportową bez klimy,a siłka jeszcze na ostatnim pietrze i słońce prosto w okna daje. Kupiłam karnet i chyba nie wykorzystam jak tak dalej pojdzie!?

    Kwiatku, jak tam sprawy z solarisss? Juem, a Ty słońce zostaw córe z meżem lub z mamka i wskakuj na rowerek, albo koszyczek na rowerek dla córki i jedziemy

  5. #775
    persik22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #776
    juem Guest

    Domyślnie

    Jestem wykończona a przedemną jeszcze ćwiczenia, prasowani, kąpiel ta ostatnia czynność niby należy do przyjemnych więc się nie liczy..
    Cytat Zamieszczone przez Persik
    Na siłce taki upał,ze nie ma czym oddychać wczoraj byłam sama (jedyna na siłowni) wytrzymałam 45min. i ciekło ze mnie.
    Persik nie przejmuj się sauna gratis więcej wyjdzie a i urządzenia masz tylko dla siebie możesz wybierać i przebierać.

  7. #777
    Guest

    Domyślnie

    Hejka!
    Kurcze cos ostatnio wszystkie zajete sporo, jak widzę...ale to normalne. Poza tym w koncu pogoda jako taka sie rozpoczela, wiec kto tam bedzie siedzial przy kompie...co nie?
    U mnie wczoraj dietka znow pokulala...male spotkanie rodzinne bylo no i tak wyszlo...Ale nie bylo jakis wielkich szalenstw. Tzn. w sumie do poludnia norma..trzymalam sie tak jak zawsze...ale jak goscie przyszli to juz troche trudniej bylo. Dzxisiaj jednak jest tak jak zwykle, czyli ok. Kurcze ta waga waha mi sie 64-65... (no mozliwe , ze podczas przenoszenia wskazowka sie w przod przesunela...czyli 64 jest ) ...ale to i tak nie rewelacja, bo juz troche tak stoi w tym miejscu. Fakt..musze wziac pod uwage ze kilka odskokow u mnie ostatnio bylo...mozliwe ze to dlatego..Ale teraz nie ma "to-tamto" - biore sie za 1200 bez dyskusji...nic wiecej! :P

    Ze slonka trzeba tez troche korzystac, wiec czesciej na rowerek chyba sobie pójde...jednak na ten sport to raczej wieczorem, bo jak zar z nieba sie leje, to tez zadna przyjemnosc :P

    Ostatnio jakos ospala chodze...Wy tez Dziewczyny? Ale nie poddaje sie i staram sie byc caly czas w ruchu, bo wystarczy tylko usiasc...i koniec

    Ajjj..planow na wieczor żadnych konkretnych nie mam a kurcze przydala by sie jakas rozrywka

    Persik, Juem, Kwiatuszek - cmokasy dla Was...Jestescie superek :P

  8. #778
    persik22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc dziewczynki! Cos tu cichutko, na pewno korzystacie ze słoneczka Ja wczoraj zdążyłam dzisiaj niestety w pracy jestem a o 16 egzamin z ekonometri w ogóle nie wiem po co ide jak nic nie kumam Mam nadzieje, ze jutro i w niedziele sobie odbije moze gdzieś nad wodą?

    Co tam u Was Babeczki, co słychać w wielkim świecie?

  9. #779
    Guest

    Domyślnie

    Hejka Persik...no i Wszystkim wielkie czesc :P
    Uuu...w pracy jestes, to nieciekawie Taka pogoda...niektorzy wolne mają (np. ja hehe ) a Ty musisz dybac, biedactwo. Ale grunt ,ze tylko do 16.00. No fakt...potem ta nauka tez jakos niebardzo, ale co tam popoludnie minie i bedzie luzik Trzymam kciuki za tę ekonometrię...musi jakos pójść

    No a ja w sumie mam dzien wolny...ale powiem Wam, ze wcale sie nim nie ciesze Jakos tak dzisiaj czuje ze nijaki bedzie dzien...ostatnio same takie miewam Kurcze...niech sie w koncu cos odmieni bo dluzej tak nie wyrobie...Nudzi juz taka monotonnosc... Zycie towarzyskie kiepsko stoi...osobiste jeszcze gorzej. No na szczescie w pracy jako tako...wazne ze jest, no i sa jakies horyzonty na to iz uda mi sie tam zostac...ale to jeszcze nic pewnego Jednak zawsze jakis plusik

    Rano wstalam i doslownie do 12.00 nic mądrego nie zrobilam..śniadanko jedynie zjadlam (light oczywiscie ) Potem z trudem zmobilizowalam sie zeby wziac prysznic, umyc wlosy , ubrac sie no i jakos "sie zrobic"...
    Kawke sobie sparzylam no i do komputerka zasiadlam...pisze teraz do Was...a dalej to nie wiem. W sumie z kuzynka na dzisiejsze popoludnie sie umawialam , ze ja odwiedze, bo biecuje jej juz to od hohoho czasu...Chyba pojade do niej...No ale to tylko popoludnie...A wieczor? Znow bezsensowny i nijaki
    Hmm..pomyslec , ze nidawno kilka wieczorkow ylo jak marzenie..ale tak to juz bywa...jak cos dobre, to sie szybko konczy W zasadzie to ani sie nie zaczelo ani sie nie skonczylo..sam nie wiem w czym jestem , na czym stoje..i w ogole...Kurcze Dziewczyny chyba sie troche pogubilam ....w zyciu ...Ja pierdziele czy to szczescie naprawde az tak trudno znaleźć?

    A u Was jak tam? Weekendzik sie zbliża...jakies plany macie? Aaa...o malo bym zapomniala...ja jtro na jeden dzien do Sopotu jade...nie chce mi sie zbytni (pewnie przez ten moj nastroj) ale co tam..trzeba korzystac z okazji Zawsze to jakies urozmaicenie
    Persik akies jezorko sobie szykje ... A reszta?

    Pozdrawiam Kobitki! Wieczorkiem jeszcze zajrze, postaram sie cos wyskrobac

  10. #780
    juem Guest

    Domyślnie

    pod koniec lipca mamn wesele przyjaciół chce być szczuplejsza o 4 kilogramy. Muszę tego dokonać pomóżcie wiarą i wsparciem. Mam dość wystającego brzucha który w wieczorowej kreacji będzie wyglądał okropnie.

Strona 78 z 93 PierwszyPierwszy ... 28 68 76 77 78 79 80 88 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •