Strona 56 z 65 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 641

Wątek: Pomocy w układaniu dietki

  1. #551
    gosiaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mellka,damy radę,dobrze że wracamy
    Ja dzis dzień mleczarza zaliczyłam ale nie było mi łatwo,jutro nie wiem ,moze jarzynki albo same owoce?dobranoc kobietki

  2. #552
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochane!!!
    Tak, tak -żeby brzuszek nie był wypchany polecam przed sylwestrem zrobić sobie mleczarza. Bakterie z jogurtów usuną resztki zalegające w kiszkach, poza tym humorek po takim mleczarzu jest wyśmienity.
    Mój mleczarz wygląda tak :
    śniadanie: jogurt 150g + mleko 0% z kakao i słodzikiem
    lunch - maślanka 400g (może być owocowa)
    obiad - kostka sera białego chudego z paroma łyżkami jogurtu naturalnego+ jabłko pokrojone+ cynamon+ rozpuszczony w wodzie słodzik.
    deser - jogurt deserowy lub serek homogenizowany
    kolacja - kefir 0% 400g
    Jak widzicie kalorii jest powyżej 1000, więc nie jest to głodówka, a jak skutecznie oczyszcza.
    Dzisiaj wpadłam na krótko, bo mam dużo pracy.
    Pozdrawiam odchudzaczki!!!
    Trzmajcie się ciepło!!

  3. #553
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej

    wlasciwie to wszystko ci chcialam powiedziec Mellka "wyjela mi z ust"
    melduje tylko ze wczoraj godzinka na steperze zaliczona, sukienka przymierzona...i nie jest zle, ale bedzie jeszcze lepiej!
    wczoraj jednak mleczarz nie wyszedl, byly jogurt na sniadanko, potem warzywa i owoce. dzis postaram sie zrobic dzien mleczny i planuje ostro pocwiczyc!
    koncze, lece na solarke, musze w koncu jakos wygladac ;P
    ale wpadne pozniej,papapapapa

  4. #554
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc slicznotki

    jestem wykonczona,dzis mam dzien cwiczen-rano 50 minut na steperze, teraz 20 minut skakanka, 20 steper... i mleczarz. mnostwo energii dzis wlozylam w ta dietke, efekty musza byc
    moje postanowienie noworoczne...? rok temu mowilam sobie - schudne. teraz juz wiem co to znaczy "odchudzac sie" prawie nic nie jedzac, wiem czym jest objadanie sie...... i wiem kazda z tych rzeczy jest szkodliwa... niby to oczywiste...ale przekonalam sie na wlasnej skorze i teraz wiem to napewno...w nowym roku chce zmienic moje podejscie do jedzenia... przedewszystkim chce zadbac o siebie, o swoje zdrowie, samopoczucie, kondycje... ale w inny sposob niz do tej pory...mozna powiedziec ze tym razem chce zastosowac umiar w kazdej dziedzinie... chce odzywiac sie zdrowo,cwiczyc - wszystko w odpowiednich proporcjach i czasem jednak zjesc cos slodkiego... bo przeciez zakazany owoc kusi najbardziej to jesli chodzi o moje przymyslenia "noworoczne"...

    pozdrawiam serdecznie!!!
    trzymajcie sie!
    buziaki wielkie!!!!!!!!!!

  5. #555
    gosiaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    Dziubusiu mamy podobne nastawienie,ja tez daję z siebie duzo,pojeżdziłam na rowerku,zjedzone około 1000 i raczej był to jarzynowo owocowy dzień jestem zadowolona a jutro nie mam pojęcia co by zjesć żeby przed sylwestową noca miec płaski brzusio?może tak dzień na soczkach typu kubuś?albo chyba lepiej pomidorowe bo bez cukru,no nie wiem-pozdrawiam

  6. #556
    gosiaaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry
    Brakuje Lavazzy,Andro i jakoś mi tu smutno ale wiem że ja też mam takie dni że albo czas nie pozwala albo co gorsza wstyd mi pisać co wyprawiam z jedzeniem
    Dziś na śniadanko zjadłam sporą porję zupy mlecznej z płatkami,na obiad gotowane udko z ogórkiem -boję sie jeść kapustę bo mam po niej wielki brzuch a jutro go mieć nie chcę,na podwieczorek był soczek kubuś a na kolację będzie duzy kefir-takie sa plany Rower zaliczony i czuję sie fajnie bez papierosów i objadania-nareszcie-buziaczki i odezwijcie sie jeszcze w tym roku,musimy przeciez go podsumować

  7. #557
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc

    ale tu sie pusciutko zrobilo...
    ja w kazdym badz razie trzymam dietke...a od nowego roku planuje dac sobie troche luzu - kontrolowanego poki co przed sylwestrem - owoce i warzywa i steper...
    Gosiu widze ze udalo nam sie dotrwac z dietka super, przynajmniej bedziemy jutro z siebie dumne
    Dziewczyny! zycze wam udanej zabawy!!!!!!!!!!!! napewno bedziecie wygladaly oszalamiajaco zreszta wrazenie nie robi tylko figura, ale tez usmiech,urok i wdziek a tego nam napewno nie brakuje,prawda?? ja jutro planuje swietnie sie bawic...i ani myslec o kilogramach! i tak spale je w tancu....
    buziaki!

  8. #558
    lavazza72 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć wam dziewczyny.
    Wybaczcie,że tak mało tu pisze,ale naprawde mam urwanie głowy...własciwie padam z nóg...a przede mną jeszcze tyle pracy.Jutro mam pełen dom gości...wiec dzis gotuję,sprzątam i wogóle.Co do mojej dietki to jest prawie fajnie...wczoraj zjadłam kilka suszonych śłiwek i parę plasterków szynki...dzis troszkę roladki...bo eksperymentowałam troszkę w kuchni...musiałam spawdzić czy dobre i niestety mam mały grzeszek...bo sprobowalam też sernika,który własnie upiekłam.Ale tak ogólnie to mało jadłam...żadnych innych weglowodanów.
    Dziewczyny weszłam tu tylko po to by życzyć wam udanej zabawy,szampańskiego nastroju wiele optymizmu na Nowy Rok.Do miłego zobaczenia w nowym roku.
    Buziaki...pa

  9. #559
    Mellka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczyny
    Mam nadzieję, że już powolutku zaczynacie odsypiać te całonocne szaleństwa.
    Sylwestrowe grzeszki jedzeniowe, posłałam już w niepamięć, to już się nie liczy....
    W 2004 roku zaczęłam walkę z samą sobą, ze swoimi słabościami brakiem wytrwałości i może efekty nie są wielkie to i tak jestem z siebie dumna gdyż "zachciało mi się chcieć" chcieć zrobić coś z sobą!!.
    W tym 2005 roku życzyłabym sobie wiary w swoje możliwości, wytrwałości i niesłabnącej siły,gdyż to jak będę wyglądać zależy tylko ode mnie.
    Tego i Wam kochane dziewczyny życzę

    url=http://www.TickerFactory.com/]

    [/url]

  10. #560
    Andro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Noworoczne całuski
    Jak widzę, wciąż twardo się trzymacie, nawet małe pokusy nie są w stanie odwieść, was kobietki, od celu.
    Tak trzymać!
    Nie napisze jak u mnie z jedzniem, dodatkwy kilogram mówi sam za siebie.
    Jest Nowy Rok, sama nie wiem dlaczego, ale nagle naszło mnie na noworoczne postanowienia.
    Myśl która mi "chodzi "po głowie to wegetarianizm.
    Dlaczego?
    Ponieważ ostatnio zauważyłam, że moje treningi kosztują mnie coraz więcej sił życiowych. Że wstaję zmęczona, głodna, gruba i zła. Pochłaniam mnóstwo, dziwnego i kalorycznego jedzenia i oprócz dodatkowych kilogramow nic innego się nie pojawia.
    Potrzebuję energii, siły.
    Nie wiem, może to chandra, może chęć zmian. Narazie spróbuję ograniczyć spożycie mięsa, poźniej zobaczymy.
    Jeszcze raz Noworczne Buziaczki :*
    Andro

Strona 56 z 65 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •