Uszy do góry lovlygirl. Każdej z nas zdazają się wpadki Najważniejsze, że wróciłaś Jakoś sobie damy radę. Pozdrawiam!!!
Uszy do góry lovlygirl. Każdej z nas zdazają się wpadki Najważniejsze, że wróciłaś Jakoś sobie damy radę. Pozdrawiam!!!
ja sobie kiedyś gotowałam warzywa na obiad - pietruszka, marchewa, seler. kroiłam kilogram tego na kostki, wrzucałam do garnka, zalewałam dwama litrami wody, a potem miałam żarcia a żarcia - zapychało jak nie wiem co i bulionik wazywny jest bardzo dobry.
chyba wrócę do tego. dobre, niskokaloryczne i odchudzające.
jeszcze można wrzucić kostkę rosołową i jeszcze lepsze...
ale się rozpaplałam na temat tego żarcia. kończę już, bo za raz polecę do lodówki doś wszamać - a tego nie chcę
przyłączam sie do klubu dietki 1000kcal. mam nadzieję, że mogę liczyć na wasze wsparcie.
buziaki!
hej dziewczyny :!:
Jestem tu nowa, znalazłam Was pare dni temu jak szukałam wsparcia w odchudzaniu.
Na dietce jestem od 12 września. Najpierw 13 dni dieta kopenhaska- mały horror (nie mozna nic ponad dietę nawet gumy do żucia), a podczas niej impreza z wyżerką gdzie - moja wyżerka to było ponad 3 litry wody mineralnej. Ale opłaciło się schudłam 5 kg.
Miałam 75 kg, teraz 70 kg. mój cel to 58 kg.
Potem chciałam stosować dietę niełączenia białek z węglowodanami w połączeniu z dieta 1000 kalorii. Ale sa one troche sprzeczne ze soba, bo w pierwszej je sie co 4 godz a tu dość często. W rezultacie jem ok. 1000 kalorii dziennie ale 2-3 razy dziennie, czy tak można?
Trzymam kciuki za wszystkie odchudzajace się aby szybko i bez męki dotarły do celu.
heja
wiesz, zrób odstępstwo od tej weglowo-białkowej i jedz co 3 godzinki. jedząc rzadziej przemiana materii ci się spowalnia (organizm strawi jedno, i nie ma co robić )
czyli: 1000, posiłki co 2,5-3 godziny, nie jedz po 18-19 (zależnie czy chodzisz wcześnie czy późno spać).
buźka! :*
No to znowu ja!
Po wczorajszej imprezie...(biję sie w czoło)....cały dzień pościłam żeby zrobić sobie zapas na drinki i popcorn, ale znowu tak czy siak jakoś wyszło w sumie 2000...
Za to taka byłam najedzona ze dzisiaj śniadanie zjadłam o 13,więc własnie skończyłam obiad i w sumie dzisiaj zjadłam 600kcal. No trochę to pocieszające, ale tylko troche, bo denerwuje mnie strasznie że nadal mam okropny zwyczaj objadania się kiedy tylko jest jakaś impreza i wiem, że skoro już jest, to można sobie RAZ pozwolić. Nieeech mnie ktoś kopnie! Waga nie jest po mojej stronie, do tego grypa mnie jakoś rozkłada, brak mobilizacji....RATUNKU Ale naprawdę się staram serio...tylko...jak sie ma tylu znajomych, którzy lubią pizze i imprezy, to ciężko mieć silną wolę.
Buziaki dla was!!!
Zebulun- widzę , że miałyśmy identyczny start wagowy i jesteśmy na tym samym etapie, tylko cel masz bardziej ambitny.
Truskawka:
strona tickerfactory.com
weight loss
wybierasz
dalej wpisujesz wagi ( wyjściwą , obecną i docelową)
potem kopiujesz całe bb code i wklejasz je na głównej stronie dieta.pl przy swoim profilu towarzyskim - tam gdzie sygnatury
musisz odhaczyć bb code
mam nadzieję , że wszystko jasne
Powodzenia
no az mi sie chce przejsc na to 1000 jak widze jaka super panuje tutaj atmosfera! Puki co musze sie nauczyc narazie panowac nad 2000 kcal Ale mam nadzieje ze mi to wyjdzie puki co trzymam za Was kciuki!!! tak trzymajcie dalej!!
Pinsleep te warzywka to tylko 300 kcal??? wow! no ja jakbym to zrobila to pewnie by mi wyszlo 3x wiecej ...nie wiem... moze to rdza z moich garkow dodaje tyle kalorii hehe
Pozdrawiam, papa
A ja właśnie zrobiłam sobie na deser pyszniutkie bezy mniam.
W sumie, wyszło mi 16 sztuk, całość 240kcal, czyli 1 sztuka to tylko 15 kcal, a ja po 3 mam tak słodko, że wiecej nie daję rady.
Skład to 2 białka i 1/4 szkl. cukru, szczypta soli. Wszystko miksujemy na najwyższych obrotach , aż masa bedzie gładka i sztywna. A potem łyżeczką na blaszkę i na 1 godzinkę do piekarnika na 100 stopni. Polecam wszystkim, którzy nie mogą się obejść bez słodkości :lol
************************************************** ********
Ruszam od poniedziałku, cel 60kg- ostateczny
Laurasia za bezami nie przepadam, za to wczoraj zrobilam z okazji dnia chlopaka mojemu Kochanemu karpatke
kateanna nie wiem, czy smak Ci bedzie odpowiadal, ale warzywka wygladaja tak: ok 400 g kabaczka, 300 g pieczarek, cebula, papryka, i kawalek pora, dusic na dwoch lyzkach margaryny, dodac duuzoo bazylii i oregano i gotowe :P
tjun a buu, nie wiesz, ze dezercja jest tu karana? a powaznie to dzis mam impreze rodzinna - imieniny - i tez chcialam sobie "delikatnie pozwolic", ale chyba sie wykrece przeziebieniem... zeby nie kusilo, i nie zarazic tam dwoch przyszlych matek , btw. masz kopa w ... rame :P
roka3 powodzenia
trzymajcie sie )))))))))))
La la la jestem ciekawa jak długo wytrzymam na tej diecie juz mnie kusza słodycze hehe dzieki zq podpowiedz z ta linijka. Mam jeszcze pytanie: gdzie odchaczyc ten bb code???
Zakładki