-
Szkoda, że ten Twój barek jest tak daleko A może interes będzie kwitł i otworzysz całą sieć takich barów Zapraszam do Warszawy Bo tutaj jeszcze nikt nie wpadł na taki pomysł. Albo ja nic o tym nie wiem...
Popieram, ćwiczenia by Ci się przydały. Ja też wcześniej rzucałam diety po pierwszym poważnych 'grzechu'. A teraz mówię sobie, że spalę na siłowni i dietuję się dalej.... Mobilizuje mnie też mój zeszyt. Zapisuję w nim co jem, ile zjadłam, ile kalorii, i ile ważę. Zeszyt leży na wierzchu w domu, więc każdy może go sobie otworzyć i poczytać :P Albo pośmiać się I to mobilizuje, bo głupio by było codziennie wpisywać tam jakieś przestępstwa, albo mijać nototrycznie tysiąc
Trzymam kciuki! Nie poddawaj się
-
I jeszcze jedno mi się nasunęło, Pris
Żeby chudnąć, organizm potrzebuje snu. Koniecznie! Nie pracuj więc w nocy
A piszę to, bo zauważyłam, że w nocy wzbogacasz forum o nowe posty Więc domyślam się, że albo pracujesz na komputerze albo po prostu nocki zarywasz
-
SZEFLERA To jest całkiem niezły plan z ta filią takich barów-prawdziwa siec i jeszcze zachaczyc o Wawe hmm czuje duzy interes,na pewno wszytsko w mgnieniu oka rozkreciło by sie z korzyscia dla nas i całej reszty TRZEBA DAWAC SZCZESCIE INNYM Wieśc gminna niesie ze jestes fanka kalmarów ja również wiec mozna by je dodac do menu
Pris Ja póki co jestem na bezrobociu,wiec mam czas na wszystko w sumie dobra sprawa ale monotonia zabija..Zaczełam chodzic równiez z nudów,ale ty pracoholiczku pewnie miałabys problem ze znalezieniem chwilki...Myslałam o areobiku ale to nie dla mnie ,ja kocham cwiczenia siłowe i za wszelką cene musze ujędrnic ciałko dlatego wybrałam siłowienie...
Jesli chodzi o Krakowskie kluby hmm ja wybrałam kluby w Wieliczce (bo tu mieszkam choc Kraków to mój drugi domek) jest taniej,milej i widac efekty.Własnie całkiem niedawno otworzli nowy bardzo profersjonalny karnet open czyli kiedy chcesz i ile chcesz kosztuje 100 zł W krakowie chodziłam na ulicy Wielickiej ale tempo również było zbyt duze,pozatym znudziło mi sie poszukiwanie gdzie bym nie trafiała tam mi cos nie pasuje Wybredna bestia zemnie ale skoro mam wybór to dlaczego by nie
-
Zuzaksc,
Wieść gminna się myli :P. Nie jadam kalmarów I do tego w ogóle nie jadam mięska, więc byłabym klientem, którego potrzeby żywieniowe trudno by było zaspokoić
-
ahhahahaha nio tak to jest z wiescia gminną Czyli cała dieta bez mięska Kurcze tez bym tak chciała ale chyba we krwi mam instynkt "zabójcy" niestety bardzo lubie zwierzatka i głaskac i jesć
A co do twoich smaków hmm mysle ze nasza restauracja sprostała by nawet najbardziej wybrednym klietom
-
no to na co czekacie
Otwierajcie tą restaurację
Macie we mnie klientkę
-
Albo wspólniczke My przyatakujemy Kraków Ty Wawe,Polski rynek jest nasz kto wie jak interesy dobrze pójda mozna byc zachaczyc o U.S.A Tam niewatpliwie przydało by sie wiecej tego typu restauracyjek
-
Załóżmy sieć, taki Green Way, ekspansja na całą Polskę! Ej naprawdę plan jest super, tylko jakoś zupełnie się nie znam na planach biznesowych czy strategiach marketingowych... Mam tylko pomysł
A co do zarywania nocek - pracuję w nocy dość często, jest to STRASZNE, ale tylko do końca sierpnia... Nie znoszę zarywania nocy, czuję się potem jakby mnie ktoś przepuszczał przez maszynkę do miesa. Ale taka praca, turyści z zagranicy uwielbiają wracać o późnych porach po intensywnym krakowskim chlaniu.. ech
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
Pris to gdzie ty Bidulko pracujesz..ehh wiem cos o zarywanych nockach kiedys jak byłam jeszcze piekna i młoda na imprezach potem jakies fuszki Chodziłam jak widmo przez cały dzien,jednak co noc to noc trzeba sie wyspac,zeby potem móc normalnie funkcjonowac..Choc teraz (status bezrobotna) mogłabym nawet w nocy pracowac wszystko tylko nie ta piekielna MONOTONIA
Co do sieci naszych restauracji pomysł to 50% sukcesu a to juz cos na poczatek,teraz tylko kapitał,sponosr generalny i lecimy Kobitki z koksem
-
Pracuje na recepcji w ogromniastym hostelu dla turystow zza granicy... No ciezko jest, nie przecze po takiej nocce czuje sie 10lat starsza I mając 22 lata zaczynam myślec o kupnie pierwszego kremu na... zmarszczki Te wakacje mnie przerażają, dobrze że się kończą, bo jestem styrana niesamowicie...
"Sponsor generalny" - hmm, o to się rozbija chyba całość
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki