-
Jeśli to kogoś zainteresuje... Inny sposób wyliczania naszego zapotrzebowania na kalorie
Tak prawidłowo oblicza się swoje indywidualne zapotrzebowanie energetyczne:
1. mnożymy wage x 24 = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. kobiety mnożą BMR x 0,9
3. poprawiony BMR x wspolczynnik aktywnosci = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne
Wspolczynnik aktywnosci:
Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca fizyczna przez wieksza czesc dnia)
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca 'na nogach')
Srednio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Cwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
Nisko Aktywny = 1 (brak cwiczen + praca siedzaca)
Przyklad:
Wazysz 80kg x 24= 1920 x 0,9 =1728 x (srednioaktywna) 1.2 =2070
2070kcal - to Twoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne.
Chcesz schudnac, wiec nie mozesz dostarczac tylu kalorii swojemu organizmowi. Odejmij np. 500kcal, wychodzi 1570kcal. Nie sporzywaj dziennie wiecej niz 1570 kcal.
-
bobsonek mi wg twojego planu wychodzi 1188
wyglada na to ze powinnam jesc 800 max!
-
cześć
mnie też głupoty wychodzą, moje dzienne zapotrzebowanie 1500 kcal...fuj!!!
a tamto, co WiedzmaPL napisała, to wyszło mi że mam jeść 2200, by nie przytyć to mi się bardziej podoba, ale chyba jest zbyt piękne, by mogło być realne
-
-
masz rację, ale jakoś nie mogę w to jeszcze uwierzyć...bo jak się człowiek naczyta postów "ojejku 500 kcal czy to nie za dużo" to te 2200 to wygląda taaaaak duuuuużo fajnie, że można jeść rozsądnie i nie tyć
-
wedlug przelicznika wiedzmy amr mam w okolicach1500 a bmr w okolicach 2200. czyli co jak bede jesc 1500 to schudne a jak bde jesc 2200 to nie przytyje ale niebde chudnac? tak?? bo ja juz nic z tego nie rozumiem. jak przeliczylam spsobem bobsonka to wyszlo 1400
-
hmm wydaje mi się, że to które ja znalazłam to jakaś najbardziej podstawowa wartość energetyczna... ale nie wiem, rzeczywiście jakieś niskie te wyniki wychodzą mnie też bardziej się podooba ten pierwszy sposób liczenia podany przez wiedzmę
yasminsofija --> wydaje mi się, że jest właśnie tak jak napisałaś ale pewna też nie jestem
-
-
-
zawsze takie wyliczenia uwazalam za totalna bzdure. Gdybym siedziala na tylku to z tych wyliczen wyszlo mi 928,8 kcal ,przy sredniej aktywnosci: 1114,56, a gdybym nawet pracowala w kamieniołomach,w nocy dorabiala kopiac rowy i codziennie chodziła na silownie,basen, grala w tenisa, tanczyla, biegala, wpinala sie,jzdzila na rolkach,grala w siatke i kosza to moje zapotrzebowanie wynosi "aż"1393,2 Hmm... no swietne te wyliczonka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki