Wątek: Kto dziś zgrzeszył i czym???

ja też wczoraj "dałam czadu",ale nic,dziś zjadłam zdrowe śniadanko,zamierzam rybke na parze na objadek i z kolacij już rezygnuje!!!

a ja poniewaz od jakiegos czasu czuje ze przeginam wicznie mam pelny brzuch, robie sobie dzien kefirku. rano dwie grzanki i 400ml kefirku. mam na dzis jeszcze trzy takie. a jutro na wage... nie chodzi mi o to zeby schudnac o to i tak nie mizliwe. ale musze sie troche oczyscic.

Zamieszczone przez hypnotic

Od miesiaca nie mialam nic slodkiego w ustach

i to był właśnie błąd...

Proszę, nie róbcie tak... Przeciez chyba zależy nam na tym, by ten wątek miał jak najmniej postów... Jedzcie wszystko, ale z umiarem i kontrolą

100% racji qwerq.

Serduszka korzenne - moja ogromna słabość nie umiem przejść obok nich obojętnie, na szczęście u mnie w domu goszczą raz na kilka miesięcy

oj wiem o co ci chodzi takie aromatyczne, cieniutkie. nie wiadomo kiedy znikaja....

dzięki za dobre słowa. Jestem na diecie od trzech miesięcy - i do tej pory byłam z Wami duchem - tzn. czytałam wasze wypowiedzi i to mi pomagało - teraz już pisze bo naprawdę momentami jest mi koszmarnie ciężko!! Dzięki

Zgrzeszylam ostro wczoraj...
Jestem na SB a wypilam sporo wódki popijanej zwyklą coca-colą i sokiem jablkowym z okazji Andrzejek
Nie chodzi o kalorie (choć też!) ale to było morze cukru i pustych alkoholowych kalorii


pozdrawiam

caly weekend grzyeszylam .... zrzucmy wine na andrzejki

Pewnie, bo Andrzejki sa tylko raz w roku, ... jak kazdy inny dzien z reszta ;)