Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 94

Wątek: Facet na diecie_Teil 2

  1. #71
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć Axelu:

    1. dobrze czuję się w przedziale 1200-1300kcal dziennie. jeśli jednak organizm zacznie mi sygnalizować skokami hipoglikemicznymi, że ma dość, bez żanady opuszczę poprzeczkę...

    2. chlanie...
    oj, rozmarzyłem się przez Ciebie... a kysz, maro miła - acz nie tyle nieczysta, ile mocno tucząca, hehehehe

    Maks

  2. #72
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MAXicho
    1. dobrze czuję się w przedziale 1200-1300kcal dziennie. jeśli jednak organizm zacznie mi sygnalizować skokami hipoglikemicznymi, że ma dość, bez żanady opuszczę poprzeczkę...
    Dobrze ze o tym wiesz i obserwujesz co ci organizm probuje przekazac

    2. chlanie...
    oj, rozmarzyłem się przez Ciebie... a kysz, maro miła - acz nie tyle nieczysta, ile mocno tucząca, hehehehe
    haha

  3. #73
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MAXicho
    razem w ciągu dnia: 1.258,30kcal

    sport:
    - mam lekkie zakwasy (co za miłe uczucie!), jak zejdą, będę mógł ćwiczyć,
    - rano rozciąganie ("spokój mnicha") 7x i pokłony 25x
    - spacer półtoragodzinny
    Na oko jak liczysz to jaki masz bilans energetyczny? Tylko z tego spaceru to spaliles i z 600+ kalorii? Tak wiec jesli Twoje BMR jest ok 2000 to masz deficyt 1500 kcal - to bardzo duzo i czy nie za duzo? Do chudniecia 1 kilogram na tydzien wystarcza (teoretycznie) ok 1000 kcal dziennego deficytu a jesli jest wiekszy to metabolizm moze zwolnic i temp chudniecia tez ...

    Muszę gwałtownie przebudować sporo spraw w moim codziennym bytowaniu - związanych zwłaszcza z pracą zawodową. Z wpisów tutaj nie zrezygnuję - to dobra motywacja i niezły "dyscyplinowacz". Do usłyszenia
    Do uslyszenia i koniecznie dawaj znac i szcegolnie kiedy potrzebujesz motywacji!

  4. #74
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Udanego weekendu



    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #75
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Siema ludzie,

    Znowu powrót po lekkich upadkach . Przypomina mi to trochę orkę na ugorze. Trudno. Wytrzymam i dotrę do celu.

    Jedzenie dzisiaj:
    wcześnie rano (06,00): kawa z cukrem 10g = 40kcal
    śniadanie (08,00): musli stały zestaw 267,40kcal, mleko 0,5% 65g 22,75kcal = 290,15kcal
    przegryzka (12,00): Żytni chlebek wasa z pastą twarogową (twaróg chudy 100g 100kcal, kefir 0% 50g 16,50kcal, przecier pomidorowy 30% 30g 30kcal, cebuila siekana surowa 35g 12,60kcal, wasa 2x 50kcal, do smaku czubryca czerwona i papryka = 209,10kcal
    obiad (16,00): Curry z kalafiorem (kalafior świeży 320g 105,60kcal, marchew surowa 270g 94,50kcal, groszek konserwowy 100g 73kcal, ryż brązowy suchy 30g 107,10kcal, olej 1 łyżeczka 45kcal, do smaku gorczyca czarna smażona, kminek mielony, curry średnio ostre, kmin rzymski mielony) = 425,20kcal
    kolacja (18,00): sałatka z tuńczykiem (tuńczyk sałatkowy z puszki 50g 49,50kcal, groszek konserwowy 80g 58,40kcal, papryka konserwowa 25g 8,25kcal, majonez light 10g 44,50kcal) = 248,65kcal
    razem w ciągu dnia: 1.213,10kcal

    Sport:
    - rano: rozciąganie (zestaw "spokój mnicha") 7x zestaw, pokłony 50x (pokłony tak na marginesie to z jednej strony forma przysiadów - angażująca nogi - ale i ostra praca mięśni brzucha)
    - po południu: pompki 60x, brzuszki 90x, mięśnie skośne brzuszne po 40x
    Zeszły mi już zakwasy po poprzednich ćwiczeniach, nosi mnie na wysiłek fizyczny, jak mnie nosi...

    Woda:
    - 1,5l wody mineralnej, 1,5 litra naparu ziołowego

    Muszę szybko przeorganizować dużo spraw w moim życiu. Dzisiaj miałem generalne sprzątanie chaty połączone z takim układaniem mojego domowego "biura", żeby praca zajmowała mi jak najmniej czasu. Jutro ciąg dalszy. W ciągu tego tygodnia muszę się uwinąć. Sto ton pracy.

    Do jutra (oby)

    Maks

  6. #76
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MAXicho
    Znowu powrót po lekkich upadkach . Przypomina mi to trochę orkę na ugorze. Trudno. Wytrzymam i dotrę do celu.
    Bardzo podoba mi się to porównanie choć na orce nie znam się wcale. Ale doceniam wysiłek

    Zeszły mi już zakwasy po poprzednich ćwiczeniach, nosi mnie na wysiłek fizyczny, jak mnie nosi...
    Znam to uczucie i doradzam nie przesadzać, bo jak to mówią, pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu much

    Muszę szybko przeorganizować dużo spraw w moim życiu. Dzisiaj miałem generalne sprzątanie chaty połączone z takim układaniem mojego domowego "biura", żeby praca zajmowała mi jak najmniej czasu. Jutro ciąg dalszy. W ciągu tego tygodnia muszę się uwinąć. Sto ton pracy.
    Powodzenia bo wiem, że trudno takie duże zmiany robić!

  7. #77
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Witam,

    mam tylko sekundę, na więcej nie mam szans - wczoraj lekko przesadziłem, dzisiaj talerz w normie (jakieś 1100,00kcal). muszę bardzo szybko i bardzo gwałtownie przebudować parę spraw - mnóstwo papierków i głupot, które jednak pozwolą mi funkcjonować sprawniej.

    mam nadzieję, że jutro już pełen wykaz (pomaga bardzo MI SAMEMU) i dalej z tym koksem.

    wróciłem do pompek i do chodzenia wszędzie na piechotkę. forma mi rośnie. na swoje czwarte piętro wchodze już zdecydowanie prężniej, hehehe.

    ważenie - czerwiec i tak trochę skopałem, zważę się pierwszego lipca. wynik jest dla mnie bardzo ważny, codzienne sprawdzanie czy jest już dziesięć deko mnie nie jest dla mnie istotne.

    dobranoc

    Maks

  8. #78
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MAXicho
    ważenie - czerwiec i tak trochę skopałem, zważę się pierwszego lipca. wynik jest dla mnie bardzo ważny, codzienne sprawdzanie czy jest już dziesięć deko mnie nie jest dla mnie istotne.
    Maks, nie przejmuj się droniazgami. Lipec będzie nasz

  9. #79
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    [quote="AleXL"]
    Cytat Zamieszczone przez MAXicho
    ważenie - czerwiec i tak trochę skopałem, zważę się pierwszego lipca.
    Maks, nie przejmuj się drobiazgami.

    wynik jest dla mnie bardzo ważny, codzienne sprawdzanie czy jest już dziesięć deko mnie nie jest dla mnie istotne.
    Lipiec będzie nasz, Rzym nie od razu zbudowali

  10. #80
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    MIłego weekendu


    Tak trochę się chcę pożegnać, bo zmieniam pracę i nie będę miała tyle czasu na forum.
    Powodzenia i do napisania

    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •