Właśnie zaczynam godzinkę z callanem.Także dzisiejszy dzien należy do udanych pod tym względem. A jak tam u Was?
ja bede cwiczyc dopiero wieczorem bo zaraz przyjeźdzaja goscie... ale coz nie ma róznicy kiedy sie cwiczy
no i sobie pocwiczyłam Calla ah super sie czuje
Milo widziec, że się coś dzieje na wąteczku dziewczynki super, że nie leniu****ecie
Fajnie, że ćwiczycie, a faktycznie po callanku samopoczucie fanastyczne
Ja też sie nie obijalam, wczoraj godzinka, a dzisiaj rano 20min na brzuszek. Postanowilam sobie, że będę ćwiczyc następujaco:
Co drugi dzień caly program, a codziennie rano po 20min, do wyboru, brzuch, pm, lub am, bo daja energię na caly dzień. Godzinnego treningu nie zawsze mam na tyle czasu, albo i checi, bo to jednak godzina jakby nie bylo, a 20 min zleci szybciutko i samopoczucie lepsze. Więc jutro w planach rano 20 min, po poludniu godzinka
Pozdrawiam i zyczę wytrwalosci
barbami, ja tu czuwam i pilnuje, a jak nie będziesz ćwiczyć to będę straszyc po nocy
Buźka
Dobrej nocki
A już myślalam, że się nie uda wczoraj poćwiczyć , ale mój mąż uratowal sytuację, bo przejąl kąpiel synka i ukladanie do snu, więc mialam czas poćwiczyc, w związku z tym godzinka z glowy. Mam nadzieję, że dzisiaj też będę miala jeszcze sile poćwiczyć
A tak na marginesie, to już doliczylam się 10 godzin i 40 minut.
barbami - jak u Ciebie z efektami widac jakąś poprawę w wyglądzie??
Mnie się wydaje jakby trochę uda się wysmuklily i talia lekko zeszczuplala, ale nie wiem, czy to moje zludzenie, czy rzeczywiście coś się zmienilo. Zobaczymy po 20godz.
Diznev, składam meldunek-am zaliczony. Jeżeli chodzi o moje efekty to pisałam o nich już wczesniej. Zaczęłam callana na wakacjach, było sporo spacerów z córką, lżejsze jedzenie i sporo schudłam.Nie wagowo a wizulanie, a przecież o to tak naprawde chodzi. Ubrania były luźne i wszytsko fajnie leżało. Ale jak się zaczął rok szkolny, wróciłam do pracy i na ćwiczenia nie zawsze mam czas.Doba jest dla mnie za krótka.Nie miałam żadnej diety, po prostu jadłam mniej (ale wszytsko), ograniczyłam słodycze (ale ich nie wyeliminowałam) i nie jadłam od ok. 19.00 plus callan i efekt gotowy. Teraz spacerów prawie w ogóle nie mam.Jem więcej (jak to o tej porze roku) i troszke przybyło tu i ówdzie. Ale teraz jak ćwiczę callana codziennie (mniej więcej od tygodnia) to mój mąż zauważył efekty. Powiedział, że tyłek mi się zrobił mniejszy i brzuch.Także callan jest naprawdę super.Tylko ten ciągły brak czasu.
Jutro rano jade na trzydniowe szkolenie do Warszawy więc robie sobie przrwę z callanem.Diznev, mam nadzieję, że usprawiedliwienie przyjęte i nie będzie nawiedzania po nocy.
Zakładki