O witam witam
Dawno tu nie zaglądałam ale widze że maraton trwa
Więc tak: w sobote 50 min. niedziela lenistwo , a dzisiaj zaraz dopadne mojego rumaka hihi
O witam witam
Dawno tu nie zaglądałam ale widze że maraton trwa
Więc tak: w sobote 50 min. niedziela lenistwo , a dzisiaj zaraz dopadne mojego rumaka hihi
Rowerkiem do Grecji
Do naszego ślubu pozostało:
26 km w 50 minut
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
30 km - 45 minut
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
wiec tak:
sobota 60 min 26 km
niedziela -> len
poniedzialek 60 min i 28 km
wtoreczek godzina i 28 km
ja sie nie lenie tylko czasu nie mam na wpisy
20 km dziś.
Lisiu - cieszę się, że pedałujesz
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
margol to jedyna aktywnosc fizyczna na jaka mam ochote tak naprawde wiec pedaluje
wczoraj 1 h ==> 27 km pzrejechanych [/b]
35min i 20 km
Dobranoc
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
50 min i 27 km
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
geishagirl - jak Twoja wycieczka do Amsterdamu???
U mnie dziś równiutko - 60 min i 30 km
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
50 MIN I 26 KM...
Smutno mi tu samej...
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
Zakładki