-
doti wlasnie tez szukalam na allegro generalnie ja wole dotknaci i zobaczyc ale jak nie ma wyboru to bedzie z allegro
dokladam z wczoraj godzine i 40 min na stacjonarnym
-
No wlasnie dotknac! Ale jek byla roznica 100 zl to juz nie musialam dotykac. I jestem generalnie zadowolona!
-
Ja też mam rowerek z allegro i jestem baaaardzo zadowolona, ma wszystkie potrzebne funkcje m.in. licznik kalorii, przejechane kilometry, prędkość.
-
Dzisiaj bylo 75 min na rowerku i 28,3 km przejechane. Czuje ze nabieram kondychy!
A jak u Was?? Weekend??
-
Ja też jeżdzę ok 2 tyg na rowerku kupionym na allegro, całkiem tani ale skuteczny
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jest mały - nie zajmuje dużo miejsca
efekty widoczne na moim strażniku poniżej
-
Witam, ja jakiś czas temu podjęłam walkę ze zbędnymi kilogramami. Rowerek miał mi w tym pomóc. Swoja role spełnił w 100% Schudłam 12 kg, od poł roku trzymam wagę. Odstawilam również mojego "przyjaciela" na bok bo czasu było coraz mniej. Teraz znów chciałabym podjać walkę bo załozyłam sobie utrate jeszcze 6 kg. Dzisiaj znow wsiadłam na rowerek. Jeździłam 65 minut i spaliłam 515 kcal. Mam nadzieje że wystarczy mi mobilizacji bo nie ukrywam że na dłuższą mete jest to bardzo ciężkie.
-
Chcę dodać że od listopada jestem na diecie ( nie myślcie sobie ze schudlam tyle w dwa tygodnie )
-
dzięki za wsparcie... Dlaczego ja nie mam rowerka, ale jak tylko zrobi się cieplej i wyzdrowieje zacznę biegać
-
Witajcie
widzę, że grono zwolenników rowerkowania robi się coraz liczniejsze, bardzo mnie to cieszy.
W sobotę przejechałam na największym obciążeniu 30 km, 600 kalorii spalonych, w czasie 60 minut.
doti23 gratuluje kondycji, oby tak dalej.
ni_kola23 w jakim czasie schudłaś te 12 kg i jaką dietę stosowałaś dodatkowo?
Magicly na czym polega Twoja dieta?
-
Anowiaczko
swoją dietę rozpoczełam 11 listopada- dzień niepodległości
zaczelam od ograniczania posiłkow do ok 1000 kalorii, przez pierwszy tydzień tak mnie ssało w brzuchu że myślałam że umieram
potem było coraz lepiej - chyba sie przyzwyczaiłam
przede wszystkim zero słodyczy- no może ze 2 razy w miesiącu jakiś batonik
unikam potraw smazonych, unikam chleba, obiad o 14 a potem wieczorem jakis serek, lub kaszka, lub owoce, itp
no i ciągle liczę kalorie, staram sie nie wykraczac poza 1000-1100 kalorii dziennie
odkąd jezdzę na roweku chudnę dwa razy szybciej niż na samej diecie
bałam sie ze bede sie zle czuła przez dłuzszy czas na 1000 kaloriach ale jest ok
mam wyjątkowo silne samozaparcie bo mam poprostu dosyć widoku grubaski...... i jest czasem cięzko sobie odmówic ale nie dam sieeee
codziennie godzinke pedałuje i polecam wszystkim Paniom
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1508317#1508317[/url]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki