Wątek: Super, swietne ćwiczenie - rewelacja, ale ja padam:)))

O, tych ćwiczeń jeszcze nie znałam! Dzisiaj wypróbuję. A potem podzielę się wrażeniami Czytając zasady, mam wrażenie, że będą to mocne wrażenia. I że padnę wycieńczona po serii. Ale - czego się nie robi?

Dziewczyny na tej stronie gdzie są te ćwiczenia to tam na dole są posty i wejdzcie na strone 61 tam są lepiej pokazane te ćwiczenia

oj zła jestem na siebie, że nie ćwiczyłam ten jeden dzień, no ale trudno tragedii nie ma ćwiczenia kontynuje (dzisiaj zrobiłam 16 dzień)

aha mam jeszcze jedno pytanie w ćwiczeniu 5(ten taki rowerek) ile robicie powtórzeń tzn. np jak ja teraz robie po 12 powtórzeń to do każdej nogi po 12 (łącznie 24), czy razem jest 12, czyli 6 do prawej, 6 do lewej
bo ja robie po 12 do każdej

Gwiazdeczko ja myślę, że po 12 na każdą nogę bo tam w opisie pisze, że raz jedną nogą, raz drugą i to jest dopiero pełne powtrórzenie... to dotyczyło chyba ćwiczenia 1 ale to nie ma znaczenia... tak mi się wydaję
Ja dopiero dziś mam 2 dzień trzymajcie za mnie kciuki Ja za Was też będę Boozka :****

Czy to jest tak, że pierwsze cw. powtarza sie 6 razy, potem drugie 6 razy, 3 i tak dalej i pozniej znowu szesc razy wszystkie szesc cwiczen???

z tym jednodniowym dniem przerwy skonczylam dzisiaj robic 12 powtorzen, od jutra 14
jakos to marnie widze, bo juz mam dosc, ale nie poddaje sie i bede cwiczyc dalej
zrobie caly trening mam nadzieje, ze juz bez rzadnego dnia przerwy :P

a ja dzis mam 3 dzien 'szosteczki' i mam nadzieje ze zadziala! MUSI! ale mam jedno pyt...
czy to dziala tez na taki tluszczyk nizej [tak pod tym miejscem gdzie robi sie 'kratka'] - tak przy pepku?

pozdr.

Dla mnie to drugi dzień. Na razie jakoś idzie - właściwie nie mam większych problemów z wykonywaniem wskazanej liczby powtórzeń I nie ograniczam się do "szóstki" - robię jeszcze trochę innych ćwiczeń. Myślę, że efekty będą

Jestem przy 8 dniu "szóstki". I już jest efekt. od pierwszego dnia ćwiczeń (+dieta oczywiście) ubyło mi 4 cm . Oby tak dalej. Następne mierzenie za tydzień. Dam wam znać.
I już nie robią mi się zakwasy, i w ogóle coraz lepiej mi idzie.
A co, muszę się pochwalić, nie?

DZIEN 4 efektow jeszcze nie ma .. ale jestem cierpliwa i czuje sie lepiej

a jak myslicie co lepsze? szosteczka czy 8min z abs? bo ja od dzis dolaczam tez 8min :>