Strona 141 z 192 PierwszyPierwszy ... 41 91 131 139 140 141 142 143 151 191 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,401 do 1,410 z 1915

Wątek: Nastolatki

  1. #1401
    melina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No chyba zę Ja tam od zawsze miałam brzuszek i nie tyłam tak masakryczni myślę ze umiem isę w miare kontrolowac więc nie bede stawiała se rygoru poprostu bede cały czas ćwiczyć i mam nadzieję ze to wystarczy

  2. #1402
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    nie chce mi sie juz czytac ide do szkoły papap

  3. #1403
    GangstaGirlsiK jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tam od zawsze miałam brzuszek i nie tyłam tak masakryczni myślę ze umiem isę w miare kontrolowac więc nie bede stawiała se rygoru poprostu bede cały czas ćwiczyć i mam nadzieję ze to wystarczy
    to tak jak ja ale walcze z nim i mam nadzieje że wygram

  4. #1404
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Brawo, melina! O to chodzi
    Wczoraj zjadłam 1388,45 kcal, a spaliłam 1481,1 kcal. Czyli bilans ujemny.
    Dziś na razie jest:
    "Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 301,70 Kcal, spaliłeś już 444,00 Kcal."
    Za jakieś pół godzinki(musi mi jeszcze troszkę żołądek ochłonąć po sniadaniu, na które znów zjadłam obiad - chyba będę tak robić w każdy wtorek ) sobie poćwiczę. RUCH RULEZ!

  5. #1405
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    oj dafno tu nie zagladalam
    jagciu jak Ty to robisz ze tyle kcal dziennie spalasz??

  6. #1406
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    JAGCIU ja wiem czemu ty masz tak duzo ja do spalonych licze tylko sport, a nei siedzenie na dupie czy nie wiem :P

    Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 1 362,10 Kcal, spaliłeś już 386,43 Kcal.

  7. #1407
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Ja i tak będę liczyć w miare możliwości wszystkie czynności. Oczywiście staram się, żeby sportu było jak najwięcej. Ja zastrzegłam, że licze wszystko! Bo przeciez cały czas sie coś spala. A zapotrzebowanie wynosi ponad 2000 kcal...
    mk, czy chodzenie na piechotę zaliczasz do sportu?

    Teraz sprawozdanie:
    "Witaj grubasku,
    dzisiaj zjadłeś już 1233,35 Kcal, spaliłeś już 1 396,90 Kcal."

    I szczegółowo:
    ok. 7:00 śniadanie-obiad : talerz grochówki, II danie na małym talerzyku: ziemniaki(bez tłuszczu), kawałek gotowanego indyka, ćwikła - razem 301,7 kcal
    ok. 10:00 II śniadanie: kiwi i grejpfrut(miał byc na kolację, ale nei mogłam się powstrzymać... - razem 90 kcal
    13:30 w szkole "trzecie śniadanie" kanapka z chleba zbójnickiego (licze jako razowy) z masłem, serem żółtym, szynką i ogórkiem kiszonym - 450,15 kcal (o, #$%^%&! głupia kanapka?)
    15:10 w szkole jabłko - 50 kcal
    dopiero 19:30 w domu - talerz grochówki, jabłko, kiwi i... trzy maleńkie rogaliki z jabłkami , policzone jako niecałe pół drożdżówki - razem 341 kcal

    Ze spalonych:
    spałam jakieś 7 godzin - 434 kcal
    30 minut ćwiczeń (licze jako "lekka gimnastyka") - 105 kcal
    "spacer w umiarkowanym tempie" - czyli przejście się na piechotę przez Rynek + standardowa droga na przystanek - 80 kcal
    reszta to tak zwane "siedzenie na dupie" + podobne czynności

    Kiedy tylko stopnieje śnieg i będę mogła nosić krótką kurtkę, bez czapki i szalika (co do ubioru: to moje prywatne wymagania ), przynajmniej dwa razy w tygodniu do spalonych będę dorzucac 300 kcal - 1 godz. na rowerku

    No, to czekam na wyrok...

  8. #1408
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Jagcia: zalezy bo jesli ubieram sie i ide sie specjalnie przejsc to tak ale jesli np. ide do sklepu gdzi emam 40 min drogi nie...

    W sumie ja mam zarzuty tylko do sniadania ale coz, bywa tak ze musimy tak zjesc! a co do kanapki no coz zycie kanapki zazwyczaj maja duzo kcal sam chleb ma 80-90 kcal :P

  9. #1409
    jagcia Guest

    Domyślnie

    Ja tak zjadłam, bo mama uparła się, żebym w ogóle zjadła obiad, czyli miałabym dwie możliwosci: na drugie śniadanie(ale po pierwszym bylabym zbyt najedzona, żeby zjeść obiad...) albo na kolację (troszkę za późno jak na taki posiłek).

    Dzisiaj sniadanko zjadłam normalne, czyli:
    płatki z mlekiem + 2 jabłka + kiwi, razem 391,6 kcal.

    Ja przez Rynek idę ze szkoły lub do szkoły, taki spacer, zeby nie jechać tramwajem, tylko troszke się rozruszać - świetne rano, gdy chce mi się spać

    A dziś nie ide do szkółki, przepadnie mi godzina wf ale postaram sie to jakoś nadrobić

  10. #1410
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    eh no no jagcia moze ja tez zaczne spalac w takim tempie kcal tzn liczyc hehe spalanie kcal ogladanie tv, pisanie na klawiaturze o mamoo cudownie hehe
    ja jush trzeci dzien w domciu siedze i caly czas siem nudzem, ale namowilam mamusie zebym poszla do kolezanki ktora tez jest chora i se filmy poogladamy wiec ndzisiaj mi siakos czas zleci a jesce pozniej do kolego po zeszyciorki mykne ;]
    jagcia naprawde podziwiam, chodzic do szkolki na piechotke w taka pogode brrrr ja to ide na autobus bo mam blizej a nie na tramwaj wole jush wyjsc z domu 20 minut wczesniej a isc blizej bo ten snieg mnie wkurza grrrrr

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •