Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 177

Wątek: Niemożliwe nie istnieje. Nie dla mnie!

  1. #81
    Guest

    Domyślnie

    Kotunia, ja już Ciebie wspieram
    Bardzo ładnie Ci idzie i oby tak dalej
    3mam kciuki i pozdrawiam

  2. #82
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja Cie wspieram

    Ladnie Ci dzis poszlo

  3. #83
    Awatar saphe
    saphe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,966

    Domyślnie

    oj sok pomidorowy......... ja nie jestem w stanie go nawet powąchać hehe Bo mi się na wymioty zbiera ;P A jakby mi ktoś kazał go do ust wziąć to chyba bym domestosem je dezynfekowała hehe A tak na serio to faktycznie całkiem ładnie z dietą idziesz
    Zapraszam do śledzenia moich zmagań: Słoneczne odchudzanie z widokami na Sylwestra

  4. #84
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wspieramy, wspieramy juz czujesz sile, ktora Ci wyslalam?

  5. #85
    Awatar saphe
    saphe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-02-2006
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,966

    Domyślnie

    ja też przesyłam nieco siły wzwzwzwzwzwz czujesz tą moc Mam nadzieję że pooże
    Zapraszam do śledzenia moich zmagań: Słoneczne odchudzanie z widokami na Sylwestra

  6. #86
    kotomania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, pomaga, pomaga... Dziękuję Wam bardzo. Juz myślałam, że znowu coś nabazgram tutaj i nikt się nie będzie o mnie martwił... Ale Wy jesteście takie kochane Dzięki :*

    12 maja 2006

    śniadanie
    2 kromki chlebka żytniego pełnoziarnistego z sałatą i serkiem camembert
    II śniadanie
    2 jabłuszka
    obiadek
    barszczyk z makaronem
    ryż brązowy z dżemem (taki eksperyment, nie polecam :P)
    podwieczorek
    2 jabłka (znowu!)

    950kcal


    Jakoś idzie, ale ćwiczyć mi się strasznie nie chce. Wszystko się wali na głowę, no ale jakoś muszę sobie poradzić. Eeeh...

    Ale koniec z narzekaniem Wszystko będzie ok! Buzia :*

  7. #87
    Luzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2005
    Mieszka w
    Lubin
    Posty
    0

    Domyślnie

    ładnie, ładnie :P

    Ja tez nie lubie soku pomidorowego

  8. #88
    Madziul777 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2006
    Posty
    5

    Domyślnie

    No bardzo ładnie Ci idzie Gratulacje

  9. #89
    nocjestmloda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Popieram przedmówczynie, ładnie idzie
    Oby tak dalej...
    Tylko dobijaj do tego tysiaka, co?;p
    Tzn ja tak myślę, bo mi się wydaje, że 1000 to jest minimum dla funkcjonowania organizmu ;]
    Czyli może dorzucaj jeszcze coś codziennie, tak w ramach 50 kcal... dla świętego spokoju ;p

    A i powiedz nam kiedyś jakie efekty po L-karnitynie

    Buziak ;*

  10. #90
    kotomania jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ładnie, ładnie... Aż sama się dziwię :P Dobijać czasami trudno, bo nieraz jedząc kolacyjkę/podwieczorek jestem poza domem, a i liczę kalorie na oko, więc nie mogę dobić

    Coś czuję, że spodnie mi się już tak nie opinają Jeszcze 1.5 miesiąca i będą spadać Już ja się o to postaram!

    Co do L-karnityny, to sądzę, że może jeszcze za bardzo nie wypala tłuszczyku, bo się organizm dopiero przyzwyczaja... Ale później, mam nadzieję, że coś tam mi pomoże. Jedno wiem: dzięki niej nie czuję tak bardzo zmęczenia jak rano biegam

    Muszę jeszcze parę rzeczy pozałatwiać. Dzięki, że wpadacie
    Buzia :*

Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •