Wątek: Hmmm...

ja tez musze isc na korki z polskiego :/
u mnie w domu jest dokaldnie tak samo. moja mama chce zebym byla idealna, zebym ze wszystkiego miala same 5, a tak sie nie da :/

moja sie boi, ze nie skoncze studiow, bo ani brat ani siora tego nei zrobili. siora chodzila na anglistyke, ale rzucila jak wyszla za maz i teraz chwyta sie w Anglii jakichs beznadziejnych prac typu zajmowanie sie uposledzonymi, masakra a brat nei poszedl z tym, ze on ma leb do interesow i kase zbil nieziemska zakladajac firme, etraz w moskwie ja prowadzi i plawi sie w luksusie. no ja skoncze studia, nie wiem jakos tak nie wyobrazam sobie nie miec wyksztalcenia wyzszego

ja tez sobie nie wyobrazam

no ja też
ja ide na polonistyke bo mam juz dużo osiągnięć w tym kierunq ;D

no ja też chce mieć studia skończone ale uczyc mi się już nie chce

tez mi sie nie chce. dzis sok 1100

ej na forum jest jakas dziewczynka, ktora normalnie jakas akcje pro-ana prowadzi... nie bede po nickach wymeiniac, zeby nie bylo, ale kto to dziecko widzial, to wie o co chodzi wydaje mi sie, ze admin powinien banowac takich uzytkownikow normalnie przykre to, dziewczatko, ktore nie rozumie ze dojrzewa... pewnie wyglada jak wieszak, a jeszcze sie odchudza. to tak zalosne, ze az malo smieszne

nie no boze brak mi slow na ta dziewczynke

kurde mam wrazenie, ze poki co moja dieta nie przynosi efektow... nei wiem keidy sie zwaze, ale lepiej zeby wtedy bylo mniej niz 52. i ogolnie 63 w talii. proszeeeeeeee nooo. w sumie niby dieta mi takiegfo problemu poki co nie sprawia, ale jak mysle, ze dopiero gdzies ok 1/3 (jesli do 50 kg) czy 1/5(jesli do 48kg) za mna, to mi sie az odechciewa. no ale sie nie poddam. jaaaa no moje boczkiiii blach :P

a wy gdzieeeE?

ojjj 63 w talii moje ogromne marzenie! ale jak narazie to musze do 67 dojechac :/
a boczki.. no coment.. ostatnio to sie chyba mi nawet powiekszyly.. przez slodycze :/ ahhh te zycie to do kitu troszku jest.. :/
ja tez mam zamiar isc na studia... architektura, a do tego 2-letnie studium z ekonomii i kosmetologii... wiem wiem jedno z drugim sie nie laczy... no ale tak: architektura to moje marzenie od dziecinstwa, ekonomia zeby skonczyc kierunek ktory teraz robie i miec pelnego ekonomisty w kieszeni a kosmetologia tak na wszelki wypadek bo podobno duzo kaski z tego jest wiec jakby mi nic w tamtych zawodach nie wyszlo to zostaje mi malowanie pazurkow :P ahhh te marzenia.. fajnie tak sie o tym mowi.. trudno spelnia..

kobity czy ja musze tak te slodycze zrec?
i jeszcze dzisiaj ogladalam zdjecia z wesela mojego wuja i kurde no! ja musze to powiedziec ale nie wygladam na 58 czy czasami 60 kg! ahhh dziwne...

a tobie jula to dietka chyba latwo idzie no nie? wiec spokojnie znowu spelnisz swoj cel ahh zazdroszcze takiej mobilizacji...

haj no aldnie julix si ezmobolizowalas i znowu smiga wszystko cacy
hm mi to sie jakos nie chce czytac ostatnio, albo jest za duzo nowych postow i tez jakos tak :P
bejbe piekna talia nie marudzic :P
hm ja to nie wiem jakos tak sie kusze w str 53 spowrotem, tzn jakis centyetr do zrzucenia - ale tak narawde to troche paranoja zeby sobie rozbrajac metabolizm itp dla 1 cm w zimieee ;P chyba zrezygnuje
jakby nie patrzec - gdybym nie buszowala po forum pewnie bym ju cos zaczela a tak to troche glowy dziala
wracam do 1700 teraz juz really )

ja czytam, zawszse! i kibicuje