Wątek: Chcę schudnąć! Pomożecie?!

Oj, Kachna, bo w mojej diecie się właśnie nie liczy kalorii tylko węglowodany
A tobie ładnie idzie.
Trzymaj się :*

PERwerS dzięki za mile słowa Ale oczywiście jestem WŚCIEKŁA za to ciacho i obiad:/ errrr....

Nie przekroczyłaś 1400 kcal, a na 1400 też się chudnie
Także, nie ma co lamentować

ja się chyba przeżucę na 1200 bo więcej mi nie trzeba i muszę się nauczyć jeść przynajmiej 4 posiłki dziennie bo jak narazie jejm tylko 3 pozdrawiam,i Kachaa wejć na gg to będziesz mie uczyć liczyć kalorię

Oj dziewczyny co ja bym bez was zrobiła?!
A ja teraz sobie oglądam film instruktarzowy "rekrutacja 2006"

łeeee, poddałam się, znowu wygrały słodycze! i wszamiłam 4 kawałki ciacha i z 10 ckierów!!!!!!!!111
O NIE OD JUTRO ZNOWU DIETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A teraz chwila prawdy, mój wstrętny brzich....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A i zapomnniałam powiedzieć, że dzisiaj zaliczyłam 30 brzuszków i 50 setek, wiecej mi się nie chce...

nie łam sie dasz rade utrzymac diete jezeli tlyko bedziesz chciała. i nie daj sie zmusic do obiadu czy innego głupstwa przez rodzine!! przedstaw im swoja diete, niech Cie wspieraja a nie utrudniaja życie

directe jak im powiem, że jestem na diecie to dopiero będzie przerąbane....
Ale nie już więcej nie zrobie tego błędu

Ja też jem to co rodzina, ale po prostu jem mniej. I w limicie się mieszcze. Tylko wcześniej pytam co będzie jutro na obiad i potem najwyzej troche oszczędzam jesli to jest coś kalorycznego. A sniadania i kolacje to juz jem takie dietowe.

Kachnaa
przepraszam ze to napisze, ale masz powody zeby przejsc na zdrowa dietke, powiedz im ze to nie twój kaprys zeby byc chuda, tylko cchesz zyc zdrowo i zadbać o siebie. a jak tego nie posluchaja, to ppowiedz im ze zle sie czujesz, plecy Cie bola i masz zadyszke jak wchodzisz na 1 pietro :P

jestem z Toba!!