Wątek: sayowe odchudzanie trwa

tiaaa oszeli z tymi zadaniami:/

Ja jestem na innej diecie i nie muszę liczyć kcal ;p
A teraz idę po mojego grejpfruta .. bo coś głodnieję

ja lubie liczyc kcal

Aww, ja mam zadań zawsze tyle z matematyki, ze szok I w jednym zadaniu np. przykłady są od a do litery r :/ Czyli 17 przykładów :/

A co do kcal to ja też lubie liczyć

oj.. ja mam tylko 10 zadan z polskiego :/ ale i tak nie robie
852 kalorie. czyli za godzine trzy nektarynki

a nie wiolisz cos konkretniejszego zamiast 3 owockow? no nie iwem jak chcesz ;P
dal mnie liczenie kcal jest najprostsza dieta i najlepiej mi wszystko konrolowac, no i juz zaden problem , to juz rok przyzwyczajenia (w tamtym roku od pazdziernika licze xP)

ja od marca, ale jeszcze dochodzi przerwa wakacyjna i jojo 6 kg
a tak to licze od zeszlej srody :P

ja licze zawsze nawetna weselach imprezach itp wszedzei zaden problem heh no samo sie.. xD

ja tez, nieświadomie, bo to juz po porstu nawyk ;p

mam problem zmienilam plany, zjadlam pol grahamki z pasztetem. 914 kalorii bez pasztetu. ile kcal ma pasztet?