Wątek: sayowe odchudzanie trwa

przyznam sie, że poszlam do lodowki przeczytac etykietke ale jest tylko skład, nie ma wartosci energetycznej, skandal. ;p

heh ja tez czesto nie znajduje kcali na etykietach, no i wtedy daje calkiem na oko, a z calego dnia to i tak zaokraglam mniej wiecej do 00 albo 50 na koncu ^^
heh ale wczesniej to co do kcal ;p hmm poszukajh w tabelach bo nie mam pojecia

380 kcal w 100 gramach. ile moze byc gram na polowce grahamki?:P

25-30

czyli jakies 114 kcal
bu, ponad limit...

no nie wiem, cala grahamka ma 125. wiec pol ma tak teoretycznie 62,5 :P no chyba, ze to byla jakas very big grahamka

ale ja licze za sam pasztet 114

aa hehe

eee no jak doklaaadnie, chyab nie trzeba az tak
ale dobra kto to mowi ja pamietam te liczby z początku heh potem dopiero mis ie odechcialo dokladnego liczenia )

1100.