Wątek: Z XXL do L. Dieta wegetariańska.

To miało być śmieszne
A chodziło o brata, który miał je nabyć, ale się w kościele zawieruszył
Nie pytajcie...

"Tęczowy Brat i historia kościelnych ogórków"

xDD

jakie zakończenie tego było?

Ogórki zostały nawrócone i szły dalej drogą zbawienia...

A Tęczowy Brat do końca swych dni ukrywał się przed zemstą Potulnego Baranka za brak kontroli nad wściekłymi warzywnymi terrorystami...



Chyba mam gorączkę...

"Ogórki szły drogą zbawienia"- dobre
A ta gorączka to skąd Ci się przyplątała?
Gdzie jest foto się pytam :P:P

Xixuś, Ciebie można gdzieś odwiedzać czy tylko tutaj się pojawiasz?

lazanko, pewnie,że można no ale ja głupia linka nie mam w podpisie
tylko dla ciebie http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72713
tęczo, miłego sama wiesz jakiego dnia :P :P
znowu to swoje mazidło pieczarkowo-brokułowe wcinam

Buziaczki a ten wsciekly warzywny terrorysta to Ty Teczo

Czyżby gorączka rozłożyła Tęczkę?
Xixuś dotarłam do Ciebie, dziękuję za namiar

witam, tęczko, jak tam dzis dzień się zaczął? u mnie czarną kawą i herbatą z bergamotką

kolejny kilogram spadł!

Tęczka gdzie zniknęłaś, hmm?