Wątek: Panikara utrzymuje wagę :D i walczy z napadami :(

na co czekasz ? wszamaj ! jedno ma ok. 100kcl więc nie przytyjesz

panikara dojadajjjjjj
trudno ze po 18 , ja czasm ei jem pozniej , sattnio zjadlam jablko o 22 i co ?? i nic !! tylko schudlam dot ego nei potzrebnie :/

a ja tam si enei rzjemuje tymi wszysktimi bulkami i za kazd alcize po 150 i szafa gra

Sorki że ja nie w temacie za bardzo (jestem tu nowa) ale czy Ty Panikaro już wychodzisz z dietki że jesz 1800kcal??

ona już niby wyszła

no właśnie gdyby wyszła to inaczej by pisala

Ale chyba jeszcze 1 kg ma spaść

nie , juz nie ma spadac bo ona juz wazy 50 kg tlyko tickerka nei zmienila

Panikara a jak ci dzisiaj idzie ?

to chyba musi sie przelamac.. bo poczatki sa chyba najtrudniejsze

dokłądnie, musi się pzrełamać i tyle pewnie ma już piękną figurkę

oj dopiero teraz do siebie zajrzalam. no niby juz wyszlam, staram sie jak moge. dzis mam juz ustalony jadlospis i wyjdzie 1900 kcal. a waze 50, bylam wazona na tej starej wadze lekarskiej dzis, moja elektryczna rano pokazuje 50,1 - 50,5. macie racje, trudno odstapic od dietki, bo czlowiek nie moze uwierzyc ze juz nie jest gruuby skoro przez tyle czasu mial nadwage :/ no ale przynajmniej nie wlaze codzinnie na wage. No dobra, moze wlaze :P ale sie nie przejmuje tymi skokami bo wiem ze one zawsze sa i biore pod uwage wage tylko ta z poniedzialku