-
Śniadanko :
2 kromki chleba z odrobiną masła , szynką i serkiem żółtym --> jakieś 400kcl
Obiadek :
były pierogi , ale są takie kaloryczne że nie zjadłam zamiast tego wielka mich płatków z mlekiem --> 500 kcl [bo to była duża micha - myślicie że dobrze policzyłam ? ]
narazie : 900kcl
przewiduje jeszcze kolacyjke :P czyli jogurt
-
Widze ze ładnie dietkujesz...a jaki jest twoj dzienny limit kaloryczny ?? co do miski z płatkami to ciezko powiedziec... zalezy jakie to były płatki i ilu % mleko... no i jak duza miska
Powodzenia :* :*
-
nie no ja jak czytam co kto ile zjadl i co jadl przede wszystkim to wysiadam ;/ od razu mam ochote na platki hehe albo na nalesniki
-
przez 3 miesiące byłam na 1000kcl a od dwóch tyg. jestem juz na 1200
-
monia6 i ile schudłas przez te 3 miesiace na 1000 kcal ?? ja w sumie byłam kiedys na 1000 schudlam ok. 5 kg i pare cm ... :P pozniej olałam diete i sie objadałam na maxa... wiec nie było diety... pozniej z tydzien był 1000 .... ale waga nie schodziła... pozniej na dwa dni 1400 i przytylam 1,5 kg to 56,5 pozniej znowu był czas ze bylam na 1000 ale krotko heh dwa dni pozniej tak sie złożyło ze same imprezy były i nie bylo wcale ... pozniej mialam urodzinki i dałam sobie spokoj i od dzis wracam i walcze ...
Powodzenia Monia6 :* :* :*
-
myslałam że skoncze odchudzanie w te wakacje a tu konca nie widać
monia ty mi nawet o zadnych płatkach nie pisz bo dostaje ślinotoku
-
butterfly w 3 miesiące na tysaku schudłam 6 kilo , od dwóch tyg. jestem na 1200 ale sie jeszcze nie ważyłam więc nie wiem jakie efekty daje ta dietka mam zamiar zważyć się dopiero 1 września ! mam nadzieje że nie skusze sie wczesniej
Dzisiaj kolacyjka :
jogobella z płatkami ---> 250kcl
malutkie jabłuszko ---> 50 kcl
no i to by było na tyle...dzisiaj koniec z jedzonkiem tylko woda woda i woda
sporcik : 2 godzinki na rowerku
-
czemu nic nie piszecie ? ;(
spowiedź :
Śniadanko :
jabłkszko --> 50kcl
1,5 błki z dżemem ---> 250 kcl
razem : 300kcl
obiad :
2 kawałki domowej pizzy ---> 600kcl
kolacja :
mały kawałek arbuza ---> 200kcl
razem : 1050 kcl , wiem ..miało być 1200 ale boje sie że za mało policzyłam za pizze także może faktycznie wyszło 1200
Sporcik :
1,5h rowerku a jtro pędze na basenik
ale mam po tym arbuzie wydęty brzch i w ogóle jakoś mi niedobrze
-
Napewno nie policzylas za malo. Szkoda, ze nie dojadłaś...
No ale jutro więcej zjesz, prawda? :>
-
no pewnie w końcu podobno na 1200kcl więcej sie chudnie a mi o to przeciez chodzi
ale dzisiaj jest mi wyjątkowo niedobrze
dziękuję za odwiedzinki ;*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki