Wątek: 13.02- koniec tego złego... Zamykam sprawę...

nie no spoko nie irytuje sie;] moze nie wydaje sie w tym az tyle kcal ale ja codziennie wieczorem obmyslam i wyliczam ile nastepnego dnia zjem
nie martw sie Ally :*

ale to co ty dajesz do tego kakao ze a ztyle ci wychodzi ? no i ta grachamka to gigant musial byc bo moje dosc spore grachamki maja po 50 g jak zwaze
niewiem ja dla mnei to zmaiast te 300 ckal z picia powinnas je meic z jedzenia bo tak to w sumie jak dla mnei oe sie do konca nie licza bo syzbko "przeleca" przez ciebie , no ale rob jak ccesz :/

kakao zrobilam ze szklanki mleka i z 3 big lyzeczek kakao i slodzika (bylo zamulaste)
grahamka miala 100g;]

W sumie to może i tak wychodzi, ale jak się popatrzy na to z boku, nie licząc kcali to wychodzi nie dużo tego jedzenia. Czemu to wszystko musi byc takie kaloryczne?...

no niestety
ale najbardziej kaloryczne jest to co najbardziej lubimy

suszona, ładnie, ładnie
Ale faktycznie, jakoś mało tego żarełka wychodzi

malo malo ale chcialam zeby mi dzisiaj tak malo objetosciowo wyszlo jutro za to zroie sobie na sniadanko porcje kaszki dla dzieciakow i bedzie miodzio

czesc

dzisiaj:

kaszka dla dzieciakow z kokosem i rodzynkami
grahama z dzemem
makaron z serem zoltym i danie smakosza
szklanica soku z marchewy

dzisiaj nie bede za dlugo siedziala bo jak wiadomo jutro sroda a ja mam w srode ciezkie lekcje.
Do tego mam sprawdzian z hormonów i jeszcze sie troche poducze.

Dzisiaj bylam w szkole na 2 leckach i przed 10 bylam juz w chalupce... hehe mialam polski, religie 3 tzw okienka (bo babka z infy dzisiaj zaniemogla) i 2 w-fy na ktorych i tak nie cwicze
poza tym cala grupa poszla do domu to co ja sie bede? nawet mama po mnie przyjechala bo w sumie skonczylam o 9.35 a autobys mialam dopiero o 11.32

A jak u Was dieta?

hej ;*
dietka okk
nudy w szkole ostatnioo, dzis byl sprawdzian z WOSu, dało rade ;] i ogolnie ok, tylko pogoda sie narobilaa

oj u mnie dzisiaj cly dzien zimno, szaro i deszczowo... bleee
nie lubie takiej pogody
ja juz chce wiosne...:/