Strona 76 z 79 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 782

Wątek: Ann po diecie!

  1. #751
    annia13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zazwyczaj dostaję, kiedy przez 3-5 dni, nie ograniczam się w jedzeniu (wszystkiego ) Ach, zresztą w poniedziałek wejdę na wagę Jak nie przytyłam po tych świętach (nie obżerałam się do bólu brzuchu tak jak w Boże Narodzenie :P Tylko wtedy żarłam jak prosiaczek w środę, piątek, sobotę i niedzielę, a w 2 dni świąt już miałam problemy żołądkowe, także, przez 4-5 dni leciało tylko śniadanie, a potem śniadanie i drugie, i mnóstwo herbatek ziołowych, kompotu itp nie wchodziłam na wagę przez miesiąc (ostro się trzymałam w ryzach bardzo i co? schudłam ^^ ) Uczę się jeść na nowo... mówiłam Wam kiedyś, że nie mogę kupować dużych opakowań jedzenia, bo "ile jest, tyle zjem" Ale teraz nie... chlebek wasa stoi od soboty i jem 1-2 kromeczki na dzień maxymalnie, stoi maślanka, otręby, owoce suszone!, w zamrażalniku pełno jedzenia... a ja jem to 4-6 posiłków i nie czuję potrzeby "zażerania się" Ale swoją siłę woli mam zamiar sprawdzić kupując w Elei płatki kukurydziane (1zł/kg!) Jak by były żytnie to bym skakała z radości już ^^ Ale jeżeli tego będę w stanie jeść normalnie porcję i nie objeść się... to mogę się uznać, za jedzącą normalnie
    A dzisiejszy jadłospis (możliwe modyfikacje :P )
    Śniadanie:
    2x wasa, 2 łyżeczki twarożku 0% tłuszczu- 70kcal
    grejphrut- 40kcal
    kiwi- 30kcal
    125ml mleka 0,5 %- 45kcal
    2 łyżki otrąb- 40kcal
    łyżka suszonych owoców- 50kcal
    Razem: 275kcal

    2 śniadanie:
    grahamka- 125kcal

    Obiad:
    "surówka" (2 listki sałaty, 1,5 rzodkiewki, 1/2 ogórka surowego, malutka cebulka, szczypiorek)- 2+1,5+8+10+4= 26kcal
    jajko-90kcal
    Razem: 120kcal

    Podwieczorek:
    pół szklanki mleka 0,5%- 45kcal
    otręby- 60kcal
    łyżka owoców suszonych- 50kcal
    siemię-50kcal
    Razem: 200kcal

    Kolacja:
    200g twarożku 0%-170kcal

    I styknie Potem morderczy trening 1,5h ^^ Interwał, obwód stacyjny ^^ ostro będzie ^^

  2. #752
    courtizzle Guest

    Domyślnie

    No to powodzenia U mnei waga stoi w miejscu

  3. #753
    annia13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mama robi pierogi z truskawkami
    Co najbardziej uwielbiam?
    Pierogi z owocami i bułką tartą lub śmietanką
    Naleśniki
    Placki z jabłkami
    Placki ziemniaczane
    Kopytka
    Kluski parowe
    Makaron z serem i cukrem
    Płatki kukurydziane z mlekiem

    A czego mi nie wolno jeść?
    Wszystkiego z tej listy
    Bez żartów, ryczę przed kompem
    I już nigdy nie będę mogła tego jeść

    Czemu to życie jest niesprawiedliwe?
    Płacz
    Ale wiem, co będzie jak sobie odpuszczę, nie dość, że wyrzuty sumienia, to jeszcze zaprzepaszczone wyniki diety.
    To takie ciężkie... muszę Wam się wypłakać
    Pierożki


    I do tego tak strasznie chce mi się jeść. Potworne ssanie, po obiedzie jakieś 3 minuty. Czuję się bardziej głodna niż wcześniej
    Boże, ja tego nie zniosę

  4. #754
    Madziul777 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2006
    Posty
    5

    Domyślnie

    No sorry jak na obiad zjadłaś 26 kcal to nic dziwnego ze czujesz głód

    A poza tym dlaczego nigdy?
    Ja jestem po dieceie i nie widze problemu by zjeść nawet 3 naleśniki na obiad? że pierogów nie lubie to inna sprawa ale jakbym lubiła to pewnie też bym jadła

  5. #755
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech... Mam tak samo. I też po obiedzie mam jeszcze większą ochotę na jedzenie, niż przed nim :/

    <przytul>

  6. #756
    annia13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na obiad było 120 kcal (jeszcze jajko)
    Ja czuję, że nigdy nie skończę tej diety mimo, że już mam chyba wagę jaką chciałam.
    Boże, ciężko...

  7. #757
    Madziul777 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2006
    Posty
    5

    Domyślnie

    To czemu nie kończysz?
    Przecież już szczuplutka jesteś co ty chcesz być kościotrupek?
    Anniu nie warto

    Ech szczerze to ja też mam ochote sie ostatnio znów odchudzać ale wole nie tracić zdrowia

  8. #758
    annia13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam takie coś... i mniej na wadze tym lepiej... kiedyś nie zwracałam na to uwagi... cieszyłam się jak schudłam, mówiłam że jestem tłusta, ale nie potrzebowałam się odchudzać... oh gdybym mogła cofnąć czas... miałam tylko 3 kg nadwagi i znakomite zdrowie... ograniczyłabym słodycze, kolacje i smażone ;/ A tak?
    A TY Madziul ważysz tylko 47kg, a ja mam nadzieję że to 62...! Ale by było miło zobaczyć 5 z przodu... obiecałam, że nie... ale...

  9. #759
    hmacz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ania, popatrz na swoją liste i zastanow sie, czy rzeczywiscie nie mozesz

    Kiedys na jednej stronie przeczytalam bardzo mądrą rzecz: Jak chcesz coś jeś, ugotuj sobie sama, nie jedz paczkowanego, przetworzonego. Ja np. umiem sobie zrobic pizze z brazowej maki i bez sera i jest o wiele lepsza od tej tluscizny ktora sie zamawia :P Czyli jeśli już wyszłaś/wychodzisz z diety, co się stanie, gdy pozwolisz sobie na 4-5 pierogow zrobionych przez siebie/mame albo kluski parowe z niskotluszczowym jogurtem (no tutaj to juz mniej niz 5, bo te kluchy sa wieeelkie). To nie boli, kup brązową mąkę (kosztuje niecałe 3 złote za kilogram) i usmaz sobie nalesniki. Ale juz

  10. #760
    annia13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Paczkowanego nie jem nigdy, nigdy!
    Hmmm... może czas zainwestować w tą żytnią mąkę...
    Kluch to bym więcej jak 3 nie zjadła, ale pierożki... one są malutkie i wiem, że mogłabym pochłonąć trochę ^^
    Istnieją jakieś płatki do mleka... wieloziarniste czy coś?
    Dobra, wiem, nie wolno. Będę z siebie dumna...

Strona 76 z 79 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •