Ja nie umiem się powstryzmać żeby się codziennie nie zważyć :/
A co do świąt, to ja nie mam zamiaru liczyć kalorii. Pewnie tylko tak mówię, ale postaram się naprawdę nie ograniczać
MakeMeHappy ładnie dzisiaj zjadłaś. I widzisz, może się udać :*
Ja nie umiem się powstryzmać żeby się codziennie nie zważyć :/
A co do świąt, to ja nie mam zamiaru liczyć kalorii. Pewnie tylko tak mówię, ale postaram się naprawdę nie ograniczać
MakeMeHappy ładnie dzisiaj zjadłaś. I widzisz, może się udać :*
Oto przestroga: nigdy za wcześnie nie należy mnie chwalić, bo oczywiście jak to ja musiałam się nażreć ;/
nie martw się :*
Przepraszam już nie będę
Ale głowa do góry słonko! Przecież zawsze można zacząć od nowa, tak więc nie przejmuj się aniele mój
No ladyhoney to nie Twoja wina tylko moja...
A przerwa a i owszem bo żrę ile wlezie a jak przerwa to żrę bez wyrzutów sumienia, nie ma co się katować z nową dietą tuż przed świętami ---> to bez sensu...
Ale jak po Nowym Roku nie będzie u mnie dietki to niech mnie ktoś kopnie w mój tłusty tyłek, żebym w końcu zaczęła porządnie z dietką jechać
No więc przerwa świąteczna jest i jest fajowo Zjadłam sobie budyń z konfiturką <mniam> i twixa (ranyy jak ja dawno tego nie jadłam )
A na kolację rogalik z dżemem
A jak u Was?
o ho hoo
no to pyszniutko sobie urządziłaś
no u mnie leci, jem 1300 brzuch mi sie nie podoba znowu jest inny i w ogole ale nie zamierzam sie katowac juz!
schudłam ,jem ładnie to coo! ma byc ładdnie!! ;D
Będzie ładnie
A jak będzie przerwa świąteczna planuję zacząć ćwiczyć regularnie
Zawsze to coś
Zakładki