dobry pomysł
też bym sobie poćwiczyła... ale u mnie skutki ćwiczeń są bardzo bolesne, niestety
U mnie przerwa świateczna zaczela sie juz tak z 2 tyg temu
no to sie musisz wycwiczyc, pare razy poboli, a jak sie miesnie przyzwyczaja to juz nie bedziesz wiedziala co to zakwasy. tylko wtedy to najlepiej codziennie cwiczyc
no ale przeciez nie wszytskie wymagaja uzyci akolan
Właśnie, np brzuszki: kładiesz kolana na łóżku i robisz, albo podnoszenie ciężarków ( choć ja za tym nie przepadam ) albo jest takie specjalne urządzenie do ćwiczenia talii, że staje się na takim kółku i kręci się. Nie wiem jak to się nazywa. O! I najlepsze hula-hop. No bo wystarczy stać i kręcić
Na pewno w końcu na coś wpadniesz
stawy... ehh.... ja mam wiotkość i przy większym obciążeniu właśnie stawy obrywają :/
Może pływanie?
Stawów to chyba aż tak nie obciąża
Zakładki