Wątek: Dyynia po diecie... :)

no to ładnie

Ajj ty juz masz fajnie z tą dietą, tj. z wychodzeniem

a wiecie ze moja waga ruszyla
znowu kg spadł:d
szczesliwa jestem

a dzis jak mija dzionek?

wlasnie wlasnie jak mija dzionek?

Ptysiak gratki kiloska

Mija dobrze - byłam na rolkach, skusiłam się na Big Milka w ramach podwieczorku. Z jedzeniem też ok, a za jakąś godzinę 8 min abs

super Ci idzie

I zrobiłam 8 min abs
Skusiłam się też godzinę temu na jabłko - nie moja wina - rodzice dzisiaj kupili moje ulubione zielone Ale to tylko jabłko :P
Wyszło tak:
Śniadanie: Bułka z ziarnami + twarożek (50 g) rozrobiony z odrobiną maślanki truskawkowej i dżemem + małe jabłko
II śniadanie: 2 paluszki (takie grube trochę jak precle - w paczkach sprzedają) + jabłko
Obiad: Pomidorowa z lanym ciastem + Schab pieczony, gotowana marchewka i sałatka z pomidora, ogórka i jogurtu
Podwieczorek: Big milk
Kolacja: 2 kanapki z ciemnego chleba z twarogiem śmietankowym + pomidor + pół ogórka
Po kolacji - jabłko

Ruch
Jazda na rolkach, jakieś 100 minut.
brzuszki
8 min abs

e tam jablka nie sa zle

Dokladie :P sama bym se zjadła teraz takie zieloniutkie ah

ja tez uwielbiam zielone jablka;D