Wątek: Wielki powrót

Też Wam życzę powodzenia z okazji dnia dziecka...

Uwielbiam truskawki

Dzisiaj było:
I śn:skibka razowa z dżemem+mleko+actimel:340
II śn:2 skibki razowe z żółtym serem:300
Obiad:ziemniaki+śledziek.400

Na razie:1040

Potem będą jeszcze truskawki: ok.50 kcal i mała kolacyjkak.150 kcal

Dzisiejszy bilans: ok.1250

Jakoś dzisiaj źle się czuję, ostatnio wogóle mam depresję jakby: nic mi się nie chce i czuję się taka jakaś nieszczęśliwa jakby wkoło mnie była pustka...
Mam nadzieję że taki okres jest przejściowy... i niedługo minie...

Ja mam zawsze przed latem depresyje...... potrafię płakać bez powodu i chodzę przybita.... nie wiem dlaczego ale w końcu mi przechodzi i mogę cieszyć się wakacjami

eh tez tak mam.... min. wczoraj wieczorem taka "depresje" miałam, ale jak przysżłam do szkoły i zobaczylam sie z moja klasa i znajomymi to mi przeszło

miłego początku tygodnia ;*;*

Dzięki, mi też w towarzystwie przechodzi

Dzisiaj nienajlepiej :P
Nie chce mi sie pisac...

dlaczego nienajlepiej?

miłego dnia mimo wszytsko ;*

coś ok.1800 wczoraj...

a dzisiaj:
I śn:320
II śn:400

Co dalej nie wiem, mam nadzieję ze mało będzie...

No i jak ci poszło ?

mam nadzieje ze opchnęłaś sie owockami i było okej

Wczoraj doszło jeszcze na obiad z 500 i na kolacje 250 - masakra

Dzisiaj było
I śn:mleko+actimel+kawałek bagietki z serem:330
II śn:jabłko, serek waniliowy, kawałek bagietki z szynką:350

Na razie 680

Nie wiem dlaczego ale na wadze dzisiaj było 58 kg
Nie zasługuję na to, bo obżeram się jak głupia, więc jeszcze gorzej się czuję
Wiem że to nienormalne,a le co zrobić...

powinnas czuć się lepiej. I wcale sie nie obżerasz. To nie są chipsy tylko chuda szyneczka.
Kobito weź sie w garść

Mam już troche spaczoną psychę ;P

Oprócz obiadu zjadłam jeszcze 2 naleśniki z truskawkami i kolacje...

Od jutra będzie lepiej mam nadzieje...