jak tam?
jak tam?
Esh...kiepsko i stwierdzilam ze teraz tyle wigili ze nie ma sensu co sie meczyc wiec na razie goodbye dieto i come back po siwetach ;]
No najlepszego z okazji zbliżających się świat :P i powodzenia w diecie po świętach!
OOoo lol.....
wiecie co przez 5 dni schudlam 2,5 kg...z jednej strony to dobrze ale z drgiej dlaczego w tak krotkim czasie? te lazenie po sklepach mi tak dalo do wiwatu...
wogole jeszcze nie jadlam zadnego ciasta a ze slodyczy to kawalek czekolady....ja siebie sama nie poznaje...
A wogole to znalalam sobie faceta...:P
jest to moj kumpel ktorego znam juz 1,5 roku i dopiero teraz cos zaczelo miedzy nami byc xD
a jak tam u Was?
....
Ide zmienic tickerka ;p
...
mi kiedyś waga stała w miejscu przez jakies 2 tyg i się załamałam i spałaszowałam jakieś pół tabliczki czekolady a na następny dzień weszłam na wagę i -1kgnie wiem jak to możliwe ale już tego nie powtarzam bo właśnie przez te czekolady się roztyłam
(mama pracuje w fabryce czekolady więc...
) może troszeczkę ruchu Ci w tym pomogło.
A tak poza tym Kochana gratuluję znalezienia faceta![]()
TYLKO PROSZE NIE MYSLCIE DZIEWCZYNY ZE CZEKOLADA ODCHUDZA! JA TO MIALAM JAKIS DZIWNY PRZYPADEK ( z reszta ja cała jestem dziwnym przypadkiem xD)
No no ja raczej wierzyć nie bede ze czekolada ochudza bo w to nigdy nie uwierzę ;];]
Ale ja też miałam identyczny przypadek. Jedyna różnica taka, że nie zjadłam czekolady tylko duża princessę albo prince polo, juz nie pamiętam :P
ja tak po pizzy miałam. :P
ja w sumie tez sie bardzo zdziwiłam bo jadłam słodycze xDD
Zakładki