-
moja kolezanka ma podobne bmi [ma 181 cm i 57 kg] i wyglada beznadziejnie chudo :/
-
A ja się w ogóle nie mogę odchudzić np. z ramion - wąskie barki a'la motylek to raczej marzenie Od pływania kraulem i delfinem mogę zapomnieć o delikatnych barkach.
Za to strasznie podoba mi się fakt, że np. mam ładnie wyrzeźbione łydki.
Julix, ja właśnie tak mam. Nogi mam dość ładne, a brzuch i boczki jak w dziewiątym miesiącu ciąży.
-
Dokładnie tak jak napisałyście - budowy nie zmienię. Zatem ogłaszam wszem i wobec, ze mam drobną budowę, i mimo tego BMI wcale nie wyglądam jak anorektyczka. A ja się już nie odchudzam, po prostu te dwa kg spadły w przciągu tych kilku tygodni...w każdym razie dużo czasu miały. :P
-
ja też o wąskich ramionkach moge sobie pomarzyć :P tak samo jak o dużym biuście ^^
jak to mówi tato moje przyjaciółki: natury nie oszukasz
-
no świete słowa: natury nie oszukasz, a czasami szkoooda...
-
BMI masz troszkę małe, ale rozumiem, że nie musisz wyglądać aż tak przeraźliwie chudo. Mam koleżankę, ma ok. 166 cm i waży 48 kg, a nie wygląda chudo, tylko ... szczupło.
-
każdy ma inna budowę, czasem to nawet ciuchy które nosimy sprawiają że sie wygląda na chudsza albo wyższa, więc tak można sporo spraw ukryć
-
Zarzuć Nika jakimś swoim aktualnym zdjęciem w ogóle, bo przecież już po cąłym odchudzaniu nawet nie dawałaś. :P
-
ja ponoc przy 18 juz chudo wygladam, a mojej kumpeli przy 18 to sie wylewa w sumie
walsnie Nika dawaj chce te nozki chude ujrzec
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki