-
ojej... wiesz, że nawet Ci zazdroszczę
ja to mam problem jak w ogóle zacząć
trzymaj się Nika
______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”
wiek: 18 lat
wzrost: 175cm

Tu jestem 
Wielki powrót bucika marnotrawnego...
MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

PLAN WAKACYJNY (SIERPIEŃ)
od poniedziałku do piątku:
dieta: 1500kcal
ćwiczenia: 45minut jogging, 2x 8min abs, 8min ramiona, 8min strecz
soboty:
dieta: 1200kcal
ćwiczenia: godzina jogi
niedziele:
dieta: 1200kcal
ćwiczenia: odpoczynek dla mięśni
-
dubel
to jeszcze pozdrowienia 
______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”
wiek: 18 lat
wzrost: 175cm

Tu jestem 
Wielki powrót bucika marnotrawnego...
MOTYWACJA tak będę wyglądać :P
-
Właśnie na jednej ze stron o odchudzaniu znalazlam następującą informacje:
TRZY CZWARTE OSÓB, KTÓRE ODCHUDZIŁY SIĘ PRZY POMOCY DIETY WRACA DO PIERWOTNEJ WAGI W CIĄGU ROKU!
załamałam się zupełnie.
-
Nie widzę powodu do załamki - kochani autorzy jakoś chyba nie napisali jakim cudem do tego doszło, co? Kto powiedział, że właśnie tobie musi się przytrafić?
-
No niby nikt, ale z moim nastawianiem psychicznym, gdyby takie cos się zdarzyło, chyba popełnilabym samobójstwo. Ale znalazłam też na tej samej sytronie dosyć interesujący artykuł:
Po zakończeniu diety odchudzającej należy dostarczać organizmowi jedzenie na poziomie kalorycznym równym nowemu zużyciu energii. Można go bardzo łatwo obliczyć według formuły: 11 razy waga (po schudnięciu) plus 1250. Przykładowo, dla kobiety ważącej po diecie odchudzającej 60 kg, zużycie energii na dobę wynosi 11 x 60 + 1250 czyli 1910 kcal. Ponieważ przemiana materii się obniżyła, od wyniku odejmujemy jeszcze 400 kcal. Kobieta z naszego przykładu powinna spożywać dziennie około 1500 kcal, jeśli nie chce teraz ani przytyć ani schudnąć.
Mi wyszło 1433. Ale ja myślałam, że wtedy to jeszcze będę chudła
-
To absurd ten ich wzór
!
Zapotrzebowanie zależy od wieku, wagi i wysokości danej osoby oraz płci. Ta strona to chyba jakiś dowcip
...
-
o matko.. przerazajace
-
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wydaje się wiarygodna...
-
-
nie chce mi sie w to wierzyc...glupi ten wzor jak co zlego.
Na pewno tak nie jest...wystarczy sie kontrolowac, nie opychac. Po prostu jak zauwazysz, ze waga zaczyna niepokojąco iść w góre (oczywiście nie jest przytyjesz 10 kg tylko wczesniej
) to wtedy zaczniesz cos motac. Przeciez nie mozna byc cale zycie na diecie!!
Ja kiedys schudlam 5 kg na zasadzie MŻ (mniej żreć) i juz nigdy do tej wagi nie wrócilam. Nigdy! a potem jadlam normalnie, slodycze, wszystko bez ograniczen
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki