Strona 283 z 385 PierwszyPierwszy ... 183 233 273 281 282 283 284 285 293 333 383 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,821 do 2,830 z 3847

Wątek: Akcja Samoakceptacja xD

  1. #2821
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mnie tak okropnie bolał w czwartek, jechałam samochodem to myślałam że zdechne trzymaj się ciepło :P

  2. #2822
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie boli po prawej stronie, boję się, że to wyrostek, ale innych objawów typowych dla wyrostka nie mam boję się... Może to z nerwów...

    A zjedzone:
    - jogurt z musli [305]
    - groszki [ok. 250]
    - banan [100]
    - ryż + kurczak + ciut warzyw [400]
    - jabłko - małe [45]
    - grahamka 1/2 [75] + marg. [20] + jajko [90]
    - 1/2 kawałka murzynka a nawet mniej [50]

    RAZEM: ok. 1350
    Dobrze. Z ruchu tylko spacer... Może będzie rowerek. Ale nie wiem...

  3. #2823
    Mayha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    misku troszke porzadniejsze sniadanko moze, bo ten jogurcik byl tylko?
    no 3mam kciuki zeby sie okazalo ze bol znikąd no i szybko ucieknie :*

  4. #2824
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak dla mnie to to śniadanie było całkiem spore.

    Mam już częściowy plan na jutro
    I śn. - kaszka [225], II śn. - grahamka z wędliną [220], Obiad - zupa pomidorowa z makaronem [ok. 200], Podwieczorek (i tu się trochę rozpiszę) - w związku z tym, że ostatnio mam napady słodyczowe, postanowiłam wprowadzić coś takiego, że tylko 2 posiłki dziennie mogą być na słodko, w tym zawsze podwieczorek i ma być to coś 'konkretnie słodkiego' a nie jakiś jogurt czy łyżeczka miodu i chyba jutro będzie - małe prince polo [ok. 120], Kolacja - 125g twarogu 3,5% tłuszczu, łyżka śmietany, cebulka, sól [do 200kcal].
    Wychodzi jakieś 1000kcal. Kurde mało. A chcę zjeść białkową kolację, bez bułek itp...
    Co o tym myślicie?

    I chyba czas zmusić się do rowerkowania

  5. #2825
    pseutonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ooo już plan na jutro, wow , a na słodkie pewnie że możesz sobie pozwolić ;D

  6. #2826
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja wyznaję dokładnie taką samą zasadę. Lepiej zjeść trochę zaplanowanego niż później ogromne ilości poza limitem

  7. #2827
    Mayha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nio ok, bo ja to musze torche bardziej wypasione sniadanka bo bym padla a jak tak to oki
    ja roiblam taaak saaamo jak ty, czzesto w limicie slodkosci, normalnka i abrdzo mis ie podoba ;]

  8. #2828
    Awatar Devise
    Devise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-08-2007
    Mieszka w
    Tranbjerg
    Posty
    314

  9. #2829
    Mayha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaaa.. agu nie moge przestac myslec o prince polo teraz noo mleczne mmmm xP

  10. #2830
    poprostuaga jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zjem je, zjem je za jakieś 9 godzin
    A teraz... do szkoły...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •