-
no to dzien zapowiada sie pięknie
-
directe za bardzo nie rozumiem, dlaczego to napisałaś...
Przecież jadłospis Kaski jest masakryczny po prostu.
Tak długo się nie pociagnie.
Jeżeli na obiad znowu bedzie "zupka"....
ehh szkoda gadać.
-
yyyy sorx :/ chodzilo mi o 2 pierwsze posiłki, mając nadzieje ze na obiad wkroczy jakies bialko porządne w koncu jak się ćwiczy nie można sie zywić zupkami. tylko, bo ja rozumiem popić zupką, ale nie że to ma być obiad :/
-
Ej !! Ja lubię te zupy !! One są na mięsie ! Gotowanej piersi z kurczaka mam powyżej uszu , przecierz nie mogę jesc jej cały czas !!Nie mam za bardzo pomysłow na posiłki , a zupy sa dla mnie najlepszym rozwiazaniem .
Na obiad miałam zupę i wafel ryżowy i nie uważam , żeby to był jakiś makabryczny posiłek . Warzywa mają dużo witamin , węc w czym problem ???
-
spokojnie Kasiu chodzi o to, ze diete trzeba po prostu ladnie komponowac, cos powymyslac, a nie leciec na latwizne jak nie masz pomyslow to skorzystaj z watkow innych dziewczyn, na pewno znajdziesz jakas "podpowiedz" na posilek powodzenia
-
Ja nie lece na łatwiznę .. posiłki innych wydaą mi się zbyt kaloryczne . Dzisiaj jeszcze zjadłam:
PODWIECZOREK wafel z cynamonem
KOLACJA jogurt jogobella light + brzoskwinia
-
jakby byly zbyt kaloryczne to by sie na nich nie chudlo a Ty jesz za malo i malo wartosciowo
-
Dzisiaj amło ćwiczyłam , ale jest święto wiec trudno .. Byłam tylko godzinkę na rowerze stacjonarnym i może się gdzieś przejdę , ale nie jestem pewna . A zjadłam:
SNIADANIE duża kromka chleba żytniego posmarowanego twarogiem na kanapki+ pomidor
II SNIADANIE wafelek ryżowy
OBIAD zupa warzywna
-
nie no jestem zalamana tymi posilkami.. Nie mozesz jesc tego co rodzice np w takie dni jak swięta tylko w mniejszej ilosci? ziemniaki maja mniej kcal niz ryz.. trudno zrobic sobie do tego salatke jakas? mizerie ?(z jogurtem zamiast smietany) Do tego ugotowac mieso ? (nie musi byc piers) Albo warzywa na patelnie? albo warzywa na patelnie z ryzem? albo ryz z owocami i jogurtem? albo kasze z warzywami? jest tyle mozliwosci.. Dziewczyno naprawde nie wiesz co robisz!!! pozniej jak skonczysz diete to albo wyladujesz w szpitalu albo bedziesz miala jojo i bedziesz 2 razy grubsza!
ja zawsze tu sie denerwuje jak do Ciebie wchodze i zawsze mam nadzieje z kazdym dniem kolejnym ze zmądrzalas.. Chyba ze Twoim celem jest mowienie tego i denerwowanie nas tu wszystkich
-
cassey ma racje... trzeba urozmaicać. zobacz jak ja jem, wklejam fotki, niech będę dla Ciebie jakąkolwiek inspiracją, inne dziewczyny też urozmaicają..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki