Ech dzisiaj miałam napad głodu. Ale taki cholerny, że na obiad zjadłam 606 kcl ;/. I w sumie nabiłam sobie 1250,11 kcl. Alemam nadzieję że chociaż część tych kalori spaliłam na stepie i na grze w kosza. Ech chcęjuż dostać tegocholernego okresu. Nie ma lekko.
Zakładki