Wątek: pomozcie:(

Yhyy i obie twardo obstają przy tym, że nie są maniaczkami... ;P ;P

Ja nic nie mówiłam, że nie jestem maniaczką ^^

Przepraszam, Cassey mówiła ;P Pomyłeczka

Oj a jestem ? takie niewinne 3 seriale ?

No to tak dziewczynki.. dzisiaj malo zjadlam.. jeszcze kolacja przede mna.. no trudno... to nie specjalnie bo nie bylo mnie w domku..
No to tak.. rano pozbylam sie swojego akwarium.. wlasciwie brata.. 7 swiatow.. moj brat nigdy tego nie czyscil a to takie ciezkie ze sama sie obrywalam i nie dawalam rady, jednak to czyscilam.. No i stwierdzilam ze koniec tego i oddaje to akwarium Posprzatalam mu pokoj.. jak mi nie podziekuje chociaz to go udusze
Potem pojechalam z rodzicami do MAKRO mialam sobie kupic buty na wyjazd w gory.. ale nic nie bylo.. Za to moi rodzice mnie przepedzili po samych stoiskach z jedzeniem.. ech
Wrocilam.. i tata powiedzial: "idziemy pojezdzic".. no to zawsze jezdze kolo domku.. tego mojego chlopczyka.. wiec wzielam ten portret jego rodzicow.. i pojechalismy z tata.. Chcieli mi wcisnac kawe i lody ale sie nie dalam.. i co najwazniejsze portret sie strasznie podobal a mi ulzylo chyba sobie nie nagrabie u nich ufff
A naciagnelo mi sie sciegno u nogi.. i malo dzisiaj zjadlam to moze jeden dzien przerwy w cwiczeniach nie bedzie grzechem?

Oprócz śniadania zjadłam:
X Pierś pieczona średnio 145,00
X warzywa na patelnie srednio 100,00
X banan ze skórką sztuka 96,00

czyli razem 473,98.. wiem ze malo.. naprawde nie bylo to specjalnie.. jeszcze kolacja.. troche nadrobie..

EEE...mało to MAŁO powiedziane.
Teraz cokolwiek byś nie zrobiła, bedzie źle
Masz dwie opcje:
-zjeść duużą kolację, co nie sprzyja odchudzaniu niesety
- zjeść maleńką kolację, w wyniku czego nie zjesz dzis więcej niż 600 kcal, co jest bardzo złe.
Nie wiem wiec nawet co mam poradzić

nie wiem.. zjem jeszcze jakies owoce.. i potem kolacje.. no trudno to naprawde nie moja wina

Ale to o której Ty zamierzasz tą kolacje jeść ??

no pozniej w sensie po owocach.. zjadlam nektarynke.. ide zrobic ta kolacje.. no naprawde nie wiem no.. wszedzie mnie przepedzili dzisiaj nie bylo mnie w domu od obiadu

aj zjem sobie 2 albo 3 kromki Wasa z jakas chuda szynka.. i pomidor i papryka do tego albo ogorek.. to bedzie ciezka kolacja?

Nie widzę problemu w jedzeniu jeszcze kolacji. Ma się jeść minimalnie trzy godziny przed snem, czyli o ile casey chodzi spać późno jest bez sensu żeby się głodziła.