Wątek: Potrzebuję pomocy :( (fot.s.16,39,76,90)

Nie nie wklejałam
Nie mam żadnych .. w ogóle aparatu nie mam chyba, że telefonem.. ale to może za tydzień

ja tez roibe telefoneeeem :P
noo to poczekamy na zdj ;]

czekamy na zdjęcia :P

Dokładnie Nie ma tak, wszyscy muszą się poddać ocenie jury

A więc tak
Ja dzisiaj robię sobie ładne fotki telefonem w punkcie centralnym mój brzuch (bleh) i uda.
A w kuchni gotuję się zupka, po której niby mam schudnąć w tydzień ok 4,5 - 7,5kg ja podejrzewam że to będzie jakieś 2-3kg bo nie jestem osoba otyłą a lekko boczkowatą (znaczy, że mam fe brzuch i wielgaśne boczki). No i zdjęcia pstryknę kolejne za tydzień po dietce Zobaczymy, czy będą efekty i czy oczywiście sprostam tej diecie ;p piszę, że w 3 dniu powinnam czuć się lepiej niż na początku tzn. powinnam miec więcej energii i stracić przez to apetyt na kofeinę (od której jestem uzależniona wręcz .. )

No i zdjęcia wkleję ogólnie dopiero za tydzień jak wytrzymam ;p
A dzisiaj mało dietkowo bo:
I Śniadanie : bułka grahamka z serkiem białym
II śniadanie : jabłko i jogurt pitny naturalny z błonnikiem (100ml - 40kcal)
Obiad : dwa maaalutkie kawałki kurczaka smażone na oleju + dwie i pół garści makaronu graham, trochę buraków ze słoika

+ kawa rozpuszczalna 1 łyżeczka z mlekiem,
dwa kawałki placka cappuccino
skiba chleba z margaryną i kiszony ogórek
garśc orzeszków w otoczce pikantnej
jabłko..

Czyli ogólnie porażka na całej linii ____
Ale od jutra zupka.. może będzie lepiej?
Pierwszego dnia jest:
Zupa do oporu + owoce
3mac kciuki żebym wytrwała!

napewno Ci się uda
wszystkie jesteśmy silne
trzymam kciuki i czekam na fotki

czyzby dieta z zupa kapusciana? wiesz bez sensu, bylam na tym, zupa oblesna i jojo jest. bo co z tego,z e zleca 3 kg jak to bedzie sama woda i one wroca?

Hej dziewczyny!

Julix to nie jest zupa kapuściana.. już ją kiedyś jadłam faktycznie nic smacznego. To jest zupa połączona z dietą szpitalną. Tzn. ma spowodować spadek wagi u osób które mają problemy z nadwagą lub po prostu przygotować pacjenta do operacji

A jak na razie jest ok. Pochłonęłam 3 talerze zupy i 3 jabłka bo dzisiaj jem owoce i zupę do woli
A no i jedną małą czarną też jest dozwolona chociaż trzeciego dnia powinnam poczuć zastrzyk energii i swego rodzaju niechęć do kofeiny bo ma być mi niepotrzebna ;p

W lodówce czeka na mnie grejpfrut mm .. a jutro zabieram się za warzywka tzn. marchewki w 99% no i może domowej roboty sok pomidorowy? hmm.. zobaczy się

No a co tam u was?

Hej hej A u mnie całkiem dobrze, chociaż dziś miałam okroooopny dzień Ale na szczęście znalazłam chwilkę i wróciłam na forum

hejka, hm co do tego dzionka co niby porazka to moim zdanie calkiem ok jesli juz nic nie zjadlas :P to juz w ogole dietkowo z tym ze podjadanko

hm ja tam sie na takich eksperymentalnych dietach ine znam, meczy mnei to :P a ty sie trzymaj mocno