-
Ja to jestem ciężarówka z profilu jak się patrzy. Właśnie mam największy tłuszcz w okolicach dolnych brzucha
-
Gumisio88 -dziękuję za wszystkie rady, ja nie jadam 1200 kcal, tylko najwiecej schudlam na 1200 kcal, potem juz jadlam 1400 kcal i dobilam stopniowo do 2300 kcal- waga stala. Moje utycie polegalo nie na efekcie jojo - tylko na zjadaniu olbrzymich ilosci kalorii(4-8 tys.) pod wplywem napadow kompulsywnych. Przez dlugi czas prowadzilam cykle chudniecia(czujac skruche po obzarstwie) i tycia. Teraz zamierzam 1500kcal jesc, ale dzisiaj np. ewidentnie 1700 wyjdzie a wczoraj i przedwczoraj wyszlo po 1600. Wiec w sumie to nawet i lepiej . Narazie chce sie przede wszystkim skupic na odzywianiu na ktorego punkcie mam bzika, bo zaden sport nie bedzie efektywny przy duzej ilosci cukru, soli, tłuszczu.
Generalnie nie lubie robic czegos na sile bo sie tylko zdemotywuje do dalszej walki - wiec nie bede sie uczyc cwiczyc na hula-hop, w cwiczenia na cale cialo watpie-bo mnie nudza a interwaly wyprobuje;]
-
W co wątpisz?? Jak nie na całe ciało, to chociaż na brzuch Mam nadzieje że Cię namówie :P
-
Myślę, że bardzo rozsądnie podchodzisz do diety.
Przeczytałam ostatnio w gazecie (żeby nie było to nie był szmatławiec), że chudnie się najlepiej wtedy, gdy nie myśli się obsesyjnie o jedzeniu, kiedy nie odczuwamy problemów z dietą. Przecież lepiej jest schudnąć raz na zawsze na diecie 1500 kcal niż na miesiąc na diecie 1000. Nie krytykuję nikogo kto zjada 1000 kcal, ja po prostu nie wierzę, że ja umiałabym na takiej diecie na zawsze schudnąć.
Trzymam za Ciebie kciuki :*
-
miłego wieczoru. ;*
-
Ważne , że wiesz co robiłaś źle i masz świadomość, że jak zaczęłabyś znowu strasznie mało to mogłabyś znowu w ten cykl wpaść nie jeść>jeść<nie jeść.
-
Dziewczyny, ale ja się objadam pod wpływem nałogu a nie reżimów dietetycznych. To wygląda tak, że mogę mieć jadłospis uwzględniający całe zapotrzebowanie a dopcham jakieś badziewia do niego na prawdę nie pamiętam uczucia głodu, ale faktycznie im wiecej kalorii tym dietę się trochę łątwiej prowadzi. napadowe zachowania mam - dziś wyjadałam musli na sucho i może bym znowu zwaliła dietę i była zdołowana, ale na szcżęscie weszła mama do kuchni i jak powiedziała "o, ale apetycik"(faktycznie jest i to spory) to mnie wkurzyło i nie zjadłam. xD Czyli zaczynam 4 dzień bez napadu ^^.
Aaa Gumisio88- zrobiłam wczoraj te interwały xD hehe. ale takich ćwiczeń typu jakieś wygiecia itd. to nie tylko nie lubię ale nawet nie umiem. po co mam robić coś jeśli bedzie źle?
-
oo to musli na sucho może wciągnąć u mnie często szły całe paczki na raz, dobrze że pochamowałas napad
-
I jak interwały? Mogą być ?
Co do ćwiczeń to nie jakieś wygięcia... tylko poćwiczyć coś na nóżki, pośladki, talie (10 min razem) i przede wszystkim brzuszek poćwiczyć tak PORZĄDNIE 15 min i potem poskakać 20 min na skakance a przed tym wszystkim 15 min rozgrzewki jakiejś ruchowej - tańca czy czegoś
-
W sumie to tak:
15 min rozgrzewki ruchowej - taniec albo hula hop
5 min rozciągania
1) Przyisady 20 razy
2) Unoszenie nogi prostej w tył klęcząc z tułowiem wyciągniętym do przodu (plecy równolegle do podlogi) i podpierając się rękoma. 20 razy i zmiana nogi.
3) Unoszenie nogi prostej jak najwyżej leżąc na boku. 20 razy i zmiana nogi.
4) Leżysz na plecach, nogi proste pod kątem 45 stopni, ręce wyciągnięte przed siebie, tułów uniesiony nad ziemię i rozszerzasz na boki i złączasz proste nogi. 30 razy.
5) Unoszenie bioder lekko nad ziemię leżąc na plecach, ręce wzdłuż tułowia (taka mini świeca) 15 razy
6) Przyciąganie nóg zgiętych w kolanach do klatki piersiowej leżąc na plecach i odciąganie ich jak najdalej, ale tak by nie dotknąć stopami podłogi. 20 razy
7) Brzuszki ze skrętem (lewy łokieć do prawego kolana i potem prawy łokieć do lewego na zmianę) z nogami prostymi uniesionymi pionowo w górze (bez podpierania np. o ścianę) 15 razy w każdą stronę
Brzuszki z nogami zgiętymi pod kątem 90 stopni w kolanach z rękoma skrzyżowanymi na klatce piersiowej. 20 razy
9) Unoszenie obu prostych nóg złączonych lekko nad ziemią (10 cm) leżąc na boku 30 razy na każdą stornę
10) Wyciąganie się leżąc na plecach (robisz się dłuuuga) 10 razy
20 min skakanki na koniec
2 razy w tygodniu - prosze
i 2-3 razy ten Orbitrek interwałowo
Trening super Efekty będa jeszcze lepsze, tylko po treningu białeczko + trochę węgli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki