Strona 17 z 38 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 374

Wątek: Who said there's no treasure at the end of the rainbow? ;]

  1. #161
    chio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Łał widzę, że masz juz jakieś wyniki Ładnie ładnie
    Ja dzisiaj zamiast obiadu napchałam się tak słodyczami, że miałm problem z ruszeniem sie z miejsca. Moja głupota nie zna granic, to fakt.
    Cieszę sie, że ciuchy już trochę lepiej na mnie leżą. Od kiedy przysłali mi stepper, codziennie daję sobie wycisk (jak nie ma pogody na bieganie to stepper się do mnie usmiecha). To mi weszłow krew, gorzej ze słodyczami właśnie. Zdaję sobie sprawę jak duzo dni oststnio zawaliłam i chce się nawrócić.
    Cóż, trzeba byc twardym i sie nie dawać pokusom. Nie poddawajmy się. Razem!

  2. #162
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Dziekuje za wpis u mnie i rowniez zycze powodzenia :*

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  3. #163
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Maagda jak fajnie jesteśmy w tym samym wieku, mamy ten sam wzrost i niemalże tą samą wagę

    a ja dawno nie miałam napadu takiego, ze jadłam jedno po drugim tylko podjadałam słodyczy z umiarem a i tak jakoś nie chudnę jak Ty mam nadzieję, ze to chwilowe(:

  4. #164
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    he a ja nawet jak diete trzymie to waga ani drgnie...
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  5. #165
    Awatar Maagda
    Maagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-03-2008
    Posty
    8

    Domyślnie

    vero przedtem też tak miałam, że jak zawaliłam jeden dzień to potem długo nie mogłam się pozbierać i wrócić do diety... Ale teraz jest inaczej, jeśli zdarzy się wpadka to góra jeden dzień, następnego wracam do dietki I całe szczęście... Co to wagi, niedługo będą na wadze liczby z 6 dziesiątki, potem liczby zaczynające się na 5 Ahh nawet sobie tego nie wyobrażam tego uczucia Ale to musi być piękne

    shanley dobrze, że tylko na kremie się skończyło..

    chio ja też mam przypływy takiej głupoty co jakiś czas No ale cóż, było minęło, czasu nie cofniemy. Trzeba wyciągać wnioski i walczyć dalej Damy radę Na mnie też ciuszki już lepiej leżą, chociaż na razie tylko ja to zauważam

    Sjupergerl a ja właśnie jak zawalam to już całkiem, nie umiem się opanować...

    iwonka16 to na pewno chwilowe, jeśli dietka jest ok, to nie bata, waga musi się w końcu ruszyć W dół oczywiście

    A u mnie dziś ok Tylko nie ćwiczyłam, bo starszy wrócił po dłuższej nieobecności, więc tak głupio by było jakbym sobie poszła ćwiczyć, zamiast posiedzieć trochę z rodzinką :P
    Ale była dieta ok. Nie dałam się ciastu, które pól dnia stało na stole, sałatce którą bardzo lubię i którą sama robiłam, ale niestety ma sporo kcal bo z majonezem. No i czekoladzie, która dostałam prosto do swoich rąk :P A nawet kilka Nie przyszło mi nawet do głowy żeby je rozpakować, trzeba powiedzieć mamie żeby je gdzieś głęboko schowała do szafki, tak na wszelki wypadek

    Jadłospis z dziś:
    Ś - owsianka + suszone śliwki
    2Śn - jabłko, kefir
    O - zupa jarzynowa z kawałkami udka z kurczaka
    P - activia, pół grejpfruta
    K - twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem + kromka chleba żytniego

    Jeszcze mam pytanko, orientuje się może ktoś ile kosztuje rowerek do ćwiczenia w domku? Mam zamiar kupić nowy, bo mój jest w nieciekawym stanie delikatnie mówiąc... :P Nie musi być jakiś tam super najlepszy, ale taki w miarę dobrej jakości. Jeśli wiecie to napiszcie proszę

    Buziaaki

  6. #166
    chio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1

    Domyślnie

    Na temat cen rowera stacjonarniego niestety się nie wypowiem, gdyż preferuję rower górski ;D
    Ale mogę chyba (po tym niedługim czasie używania) polecić stepper. Ja na niego wybuliłam jakieś 140 zł, takie sa mniej więcej ceny. Nie zajmuje za dużo miejsca (ja mam stepper skrętny, zwykły jest ponoć jeszcze mniejszy). Wiadomo- zależy co kto lubi.. Na stepperze mozna sie chyba bardziej zmęczyć, niż na takim rowerku (czasem jeżdżę na rowerku u mojej babci w ramach pokuty za to pyszne żarcie, które tam zwsze na mnie czeka).

  7. #167
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    eee ja tam mam taki stary przedwojenny rower wiec tez niestety Ci nie pomoge...
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  8. #168
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo ładny jadłospis A rowerek można kupić już za 180 zł

  9. #169
    vero jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja bym chciała taki cichutki magnetyczny, ajj pozdrawiam

  10. #170
    annth jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj , dziekuje za odwiedziny , fajnie ze masz podobne wymiary ale jestes wyzsza ode mnie o 4 cm również gratuluje spadku wagi

Strona 17 z 38 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •