Wątek: Problem tkwi w główce

kurcze, a ja lubię i to i to

Wikingu nieźle ci idzie oby tak dalej

Ja dla odmany nie lubie ani jajek, ani eyby, ale z dwojga złego zjem jajko na twardo (tylko ze z majonezem ) nic ryby..;]

ja dotkne tylko rybe w panierce , albo paluszki , albo z grila :P na Solinie .. o i wedzona w sumie tez ok ... oooo jak ja dawno nie jadlam pasty rybnej oO trza z mama zagadac ...

ale jakis tunczyk z puszki i takietam to nigdy !

<nono> nieładnie!! :P Rybki są pycha...

No to tak na dzis na razie:
pół grahamki, serek ziarnisty, plaster szynki, pomarańczka - 300
jogurt - 170
bułka z zółtym serem i warzywami ( nie mogłam sie powstrzymac) - 350 kcal
Razem mam 820 a dopiero popołudnie... czeka mnie głodny wieczór

Musze nie dawać sie porwać pokusom - wcale nieprawda że najlepszy sposób by pokonac pokusy jest im ulec Nieprawda

W szkole luzy bo cały czas pytają tych którym sie ocena kiwa, więc spoko.

A co do facetów, no...co do tego jednego, to po prostu jestem głupia - że nie mogę go wyrzucić z pamięci...W ogóle doszłam do wniosku, ze powinnam jak najmniej o tym mysleć, bo wątpie zeby była nadzieja, że zainteresuje sie mną jakikolwiek, a co dopiero on...

Nareszcie z dietka Ci idzie! (odpukac)
Nie mozesz myslec, ze zaden Ciebie nie bedzie chcial. W sumie ja tez tak mysle o sobie, ale z mama dzisiaj gadalam i ona mi tez mowila, ze nie mozna tak myslec. Przeciez jest duzo brzydszych dziewczyn. Jak jestesmy takie zakompleksione to nie otwieramy sie na ludzi i jestesmy zamkniete w sobie. Niby czemu ja siedze caly czas w domu? Kompleksy...
Wiem, ze sie latwo mowi, bo ja i tak bede dalej o sobie tak myslec. No, ale Wiki kto wie, moze akurat mu sie spodobasz

no slicznie!! no a co do rybek - nie dość że pycha, to jeszcze jakie zdrowe i małokaloryczne!!

mnie też żaden nie chce :P

ja tez lubie i jajka i ryby czasem
a co do faceta, wiki nie mysl tak, karolina dobrze mowi lepiej zagadaj do niego (jezeli jeszcze tego nie zrobilas) a nie dolujesz sie :*

NO to tak do tych 820 kcal doszło mi o wiele za dużo:
jabło małe - 50 kcal
kakao - 160 kcal
wafelki:[ ze 3 - to bedzie ze 120 kcal??? nie jestem pewna
RAZEM: 330 + 820 = 1150

i tak dobrze, nie bój nic

Dzis poznałam najwiekszego przystojniaka w szkole hihihihi

A jesli chodzi o kalorie to:
2 krom. chrup. pieczywa + 2 plasterki szynki + serek ziarnisty - 230 kcal
jogurt - 170 kcal
zupa warzywna - 150 kcal
czyli razem- 550 no to na podwieczorek zjem se kisielek - 100 i jeszcze zobacze co na kolacyjke