-
Tak, tak wzrok cię nie myli - moja mama odchudza się razem ze mną. Jesteśmy od 1 września na tej samej diecie. Z początku na innej i ja gotowałam i jej się to widocznie za bardzo spodobało....
Idzie mi nawet dobrze tylko muszę skończyć z podjadaniem - wczoraj podjadłam 3 kotleciki sojowe, dzisiaj śliwki i ryż. Śliwki to wsio ale ryż i kotleciki
No i muszę zacząć ćwiczyć tylko kiedy znalęźć na to czas?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -
A co tam u was?
-
Umnie - jak widzę i u Ciebie , ok zjadłam dzisiaj kitekata tego nowego muszę przyznać świetny jest ale więcej go nie jem bo mi wejdzie w nałog :P Przez Ciebie mam ochotę na suszone śliwki kupie sobie przy jakiejś okazji
Ja ćwiczę rano przed szkołą - ale tylok w te dni kiedy mam na 10.40 - wtedy mam dużo czasu. Jak masz lekcje nie na rano, to może też wstaniesz troszke wczesniej i pocwiczysz? mi jest tak bardzo wygodnie i wbrew pozorom milo
-
Moja mama się ze mna nie odchudza, ale za to codziennie wieczorem cwiczym razem ABS na brzuszek. Motywujemy sie razem i zachecamy do cwiczen, to naprawde pomaga
-
Naprawdę nie ma sensu nakłaniać mojej mamy do ćwiczeń. Wierzcie mi
Co do ćwiczeń to codziennie mam na 8 rano, więc mam problem...
Właśnie przed chwilką zjadłam budyń. Raz w tygodniu mi przysługuje, może nawet 2 razy...
Na razie się nie ważę bo się po prostu boję....na pewno nic jescze nie schudłam...mam tylko nadzieję że nie przytyłam...
A dietka jest pyszniutka, polecam....
-
ja ćwiczę sobie z samego rańca przez pare minutek tak na rozruszanie się
ja się zważę w październiku dopiero :] zobaczymy czy coś się ruszy
-
Witam! ja również się przyłączam...U mnie problem tkwi niestety w powrotach do domu kiedy wracam do domu (około 15) nie jestem głodna, ale całkowicie rozładowuje napięcie związane ze szkołą i zaczynam podjadać...cokolwiek co jest w kuchni...A dopiero około 17 jem obiadek Dlatego też od września nic nie zrzuciłam Mam dosyć tych prób ale jak widzę inne koleżanki i ich figury...Muszę to zmienić...czy wy także macie takie POWROTY ze szkoły jak sobie z tym radzicie?
-
ja własnie po powrocie ze szkoły najchętniej bym nic nie jadła. ok. 17 bym chciała mieć obiad (jak w Ameryce), a potem jakaś mała kanapeczka o 18:30, ale to niestety zależy od mojej mamy. jak wracam do domu (w różnych porach) to na stole jest obiad. I chcę czy nie chcę - muszę zjeść.
a potem jestem głodna wieczorem. więc, cóż, zapijam głód czerwoną herbatą.
wiki, jak ci idzie? mam nadzieje ze dobrze. a wagę wypieprz. zwarzysz się za miesiąc u pani pielęgniarki. :P i bedziesz "hepi".
pozdrawiam słońce :*
-
Tak mówisz Perwers? to może faktycznie - ustalam datę ważenia - 1 październik.
W zasadzie to u mnie kiepsko, muszę się jakoś zmobilizować bo ciągle podjadam, może to pomoże:
Uroczyście, wszem i wobec oświadczam że od dzis, to jest 24 września nie będę podjadać.
No może to coś dam, będziecie mi musiały nakopać jak to złamie.....
Kalorka serdecznie cię witam i muszę niestety stwierdzić że podzielam twoje smutki - mam tak samo......
Dzisiaj taki jakis miłosny nastrój mnie ogarnął, więc przesyłam zgodnie z nastrojem.....[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
No masz całkowitą rację - podjadanie może całkiem zawalić dietę - ale pamiętaj że możesz podjadać zdrowe rzeczy - bo słuchaj:
przemiana materii jest jak piecyk - trzeba do niego często dorzucać drewna żeby w nim się paliło ,. czyli jak często jesz a mało to przemiana materii działa dobrze szybko i sprawnie, Jak jesz 3 duże posiłki to piecyk sie zapycha i działa na zwolnionych obrotach, a jak w końcu przetrawi wsyztsko to jest pusty, i przemiana materii ustaje ( długa przerwa w posiłkach)
Tak to działa
-
no! i to mi się podoba ale nie podjadaj nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia!
moja dietka idzie wspaniale. i sie bardzo cieszę
wczoraj byłam na pierwszej lekcji pływania. nie utopiłam się :P
no, trzymaj się i nie daj się zjeść przekąskom. pamiętaj, nie żarcie tobą żądzi, ale pragnienie szczupłej sylwetki!
pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki