-
hejka dziewuchy!
Dziewice uciśnione, kujony i grzeczne panienki!
Odbija mi, zaiste
Nie wiem co pisać, mam pstro w głowie
Skusiłam się dzis na kisielek....
Ale ja bardzo lubię kisielek....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Krówki też lubię i osiołki i króliczki i pchły mojego kota...
I was też bardzo lubię....
Spadam, bo piszę głupoty......
-
cosik na miły początek dnia:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Faktycznie chyba wczoraj mi biło
Stwierdziłam że dzis też pozwolę sobie na kisielek. Jak myślicie, mogę?
Bo w mojej diecie w ogóle nie ma słodyczy, ale ja tak nie mogę żyć i w weekend zamieniam np. soki na kisielki - 2 kisielki na tydzień, to chyba nic strasznego?
Właśnie sobie popijam zieloną herbatkę z opuncją....
-
hehe...widzę, że masz jakiś taki humorek lepszy...to dobrze, tak trzymaj a od kisielków nic Ci nie będzie ja czasami wiecej jem :P
-
Kurde ja nigdy nie jadlam kisielka kiedys jak bylam mala i chodziłam do sióstr zakonnych do ochronki tak zwanej - to tam był na podwieczorek - i mi nie smakował i go zwrócilam - a ze tam siostry byly surowe - zjadlam to jeszcze raz taka mala histora z dreszczykiem :P
Ale z tego co opowiadacie to ten kisiel dobry musi byc kupie sobie, moze ten z ziarnami zboz vitafruit? hmh zobaczymy
Wikuś 3maj sie :*:*:*:*
-
Kiedys moj brat jadl budyn, poczestowal mnie, a ja nie moglam sie oprzec
Kisiel, nie jadlam go juz z rok :P Narobilyscie mi smaka, ide zobaczyc czy jest jakis w szafeczce...
-
ja lubię Słodką Chwilę truskawkową, ale dzisiaj....
DAŁAM CIAŁA
Zeżarłam tosta i biszkopty, zachowałam się jak idiotka bo moja waga pokazała dzisiaj 50 kg, a tydzięń temu było 49, co jest? przecież nie podjadałam, ani mi się okres nie zbliża
Pieprze to, trudno, poza tym już nam się z mamuśką znudził ten przepis i jutro przechodzimy na dietę 1000 kcal śliwkowo-ryżową z Super lini. Mam już powoli dosyć chudnięcia w tempie 2 kilo/ 3 tygodnie. To jest denerwujące, dlaczego ja tak wolno chudnę?????!!?!?!?!??!?!?!?!?!?!???!?!?!?!?!?!?!? !?!???!
-
Wiki, przecież to nie zbrodnia!! Nie przejmuj się tak...a czemu tak chudniesz...nie wiem, każdy organizm reaguje inaczej - trudno mi cokolwiek powiedzieć...Trzymam kciuki w każdym razie... Będzie dobrze - musi!! :*
-
Źle mi. Smutno. I nic mi się nie chce.
Dlaczego to wszystko takie trudne?
-
Po gorszych dniach przychodza lepsze :*
Dzisiaj zauwazylam ze wiele osob przezylo wpadki z jedzonkiem - ja dzis tez czulam sie czesto glodna ..
-
a ja dwie niedziele sie obżerałam...dzisiaj się trzymałam jestem z siebie dumna mam nadzieję, Wiki, że jutro już będzie dużo lepiej trzymaj się :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki