Strona 53 z 220 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 2194

Wątek: Problem tkwi w główce

  1. #521
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    to ja sie dolanczam do Noemci i Motylka! Przeciez slicznie sie w limiiku zmiescilas !! !! i norma;lnie mozesz jesc wszystko, przeciez na tym ta dieta polega...
    kochana glowka do gory:*

  2. #522
    idrill jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez ostatnio caly czas placze . Wystarczy ,ze pokloce sie chociazby z mama o jaka drobnostke to juz mi sie oczy szkla i lece do pokoju . Tlumacze sobie to tym , ze dorastam ... a moze za bardzo sie wszystkim stresuje ??

    Tylko wiesz - nie pocieszaj sie jedzonkiem !!

  3. #523
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Idrill dokładnie! Mam tak samo jak ty!

    No wiecie z nauką dziś nie wyszło....Jutro będę musiała wcześnie wstać...

    Spędziłam dziś jakieś dwie godziny pisząc wypracowanie dla mojego kontrowersyjnego profesora od polskiego na temat "Dzieci a korniki"


    hehe zmęczyłam się...

    Noe masz rację - powinnam jeść więcej owocków i warzyw...
    Te drożdżówki i tost były dziś nie potrzebne...

  4. #524
    Guest

    Domyślnie

    Mozliwe, ze byly niepotrzebne, ale na wszystko raz na jakis czas mozna sobie pozwolic. W koncu dieta nie ma byc dla nas udreka i meczarnia. Wszytsko ma swoje granice. A poza tym zjadlas tylko kawalek drozdzowki, nie cala, a to juz duzo

  5. #525
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no własnie, po co sobie odmawiać wszystkiego? zycie tylko jedno jest

  6. #526
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    O mamusiu spędziłam dziś 2 godziny uczac się matmy i fizy i nadal nic nie rozumiem....
    A jeszce czeka mnie chemia...

    No dzis zjadłam:
    1. 1 krom pełnoziarnistego pieczywa 2 plast sera żółtego, actimel - 260
    2. jabłko - 80 kcal
    3. ryż, 3 pl wędliny, papryka, 1 łyż śmietany i przecieru pomidorowy - 400
    4. 3 ciasteczka 120 kcal
    5. kakao, 2 k.ch.p. z serkirm 220
    RAZEM: 1080

  7. #527
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no z matma i fiza tak jest znow masz piękny limicik tak trzymaj

  8. #528
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty no nie wstydz sie tych ciasteczek
    W koncu prawie zmiescilas sie w limicie i to sie liczy:*
    Buziaki:*

  9. #529
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zmiescilas sie zmiescilas wiec jest pieknie

  10. #530
    Guest

    Domyślnie

    ja też dzisiaj ciasteczka zjadłam, a jestem zadowolona z limitu. 1250kcal... przecież nie ważne co jemy, tylko czy mieścimy się w limicie
    trzymaj się :*

Strona 53 z 220 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •